Projekcja filmu "New Poland" oraz spotkanie z Grzegorzem Braunem

17 listopada 2011r. odbyła się projekcja filmu dokumentalnego pt. NEW POLAND oraz spotkanie z panem Grzegorzem Braunem, reżyserem. W spotkaniu licznie udział wzieli mieszkańcy Błonia.

Podczas spotkania p. Grzegorz Branu zapytany został m.in. przez mładą osobę, co myśli o kolejnym rozłamie PiS. W odpowiedzi przytoczył on bardzo ciekawy artykuł, który ukazał się w "Najwyższym Czasie" pt. Kluczowa rozgrywka autorstwa Leszka Szymowskiego, którym chcielibyśmy podzielic się. Na sali nikt nie czytał i nie słyszał o wspomnianym artykule, dlatego pozwolimy sobie Państwu go przytoczyc.

W artykule autor przytoczył tezę: "Jeśli Zbigniew Ziobro doprowadzi do rozbicia PiS, będzie mógł liczyć na polityczną karierę u boku Donalda Tuska. Jeśli przegra, będzie miał bardzo poważne kłopoty z prawem. Były minister sprawiedliwości nie gra o przyszłość PiS, lecz o własne bezpieczeństwo.".

Pod koniec artykułu jest jeszcze ciekawiej: "latem tego roku do Ziobry zgłosił się emerytowany oficer służb specjalnych i powołując się na rząd Tuska złożył mu "propozycję nie do odrzucenia": śledztwo w sprawie tajnych więzień CIA nie zostanie zakończone, wniosek o uchylenie immunitetu nie zostanie wysłany, a Ziobro nie pójdzie siedzieć, o ile we własnej partii doprowadzi do detronizacji Jarosława Kaczyńskiego - jedynego polityka, którego może się obawiać Donald Tusk (...) Determinacja, jaką wykazał ostatnio Ziobro w rozbijaniu struktur własnej partii, wskazuje na to, że "propozycję nie do odrzucenia" potraktował śmiertelnie poważnie. Tym razem nie gra bowiem o stanowiska ani apanaże. Gra o życie.".

1 grudnia 2005 Roman Giertych wysłał do koordynatora tajnych służb, Zbigniewa Wassermana, pismo sugerujące, iż powinien on zawiadomić prokuraturę o tym, że funkcjonariusze Agencji Wywiadu stosują tortury wobec podejrzanych o działalność terrorystyczną [więźniów CIA]. Wasserman wezwał Ziobrę i Kaczmarka, przekazał im pismo Giertycha i poprosił by prokuratura zajęła się sprawą. Ziobro nie nadał jednak sprawie biegu, a obecnie twierdzi, że pismo takie w ogóle do niego nie dotarło. W aktach śledztwa Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie znajduje się uwierzytelniona kopia pisma Giertycha z odręczną adnotacją "Zapoznałem się" i podpisem Zbigniewa Ziobry.

W roku 2008 sprawa tajnych więzień trafiła do Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie. Jednym z oskarżonych miał być Zbigniew Ziobro, który miał odpowiadać za niedopełnienie obowiązków, czyli niepowiadomienie prokuratury. Szymowski pisze: "Jak dowiedzieliśmy się w źródłach zbliżonych do Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie, a aktach śledztwa znajduje się nakaz zatrzymania Zbigniewa Ziobry oraz przygotowany w trybie ściśle tajnym wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.". W maju 2011 prokurator Jerzy Mierzejewski zamierzał wysłać do Europarlamentu wniosek o uchylenie immunitetu Ziobry, który miał usłyszeć zarzut niedopełnienia obowiązków służbowych z związku z torturowaniem jeńców wojennych /art. 231 kk/. Możliwa jest też surowsza kwalifikacja czynu Ziobry. W zależności od niej grozi za to od 3 do 25 lat /sygnatura akt sprawy V ds.37/09 / Ziobro miał też nie dopuścić do przesłuchania Giertycha w sprawie "afery gruntowej", bo bał się, iż ujawni on sprawę tych więźniów i więzień.

w art. wykorzystano materiał zamieszczony na niezalezna.pl

Biuro Klubów "Gazety Polskiej"



505 038 217, (12) 422 03 08;
e-mail klubygp@gazetapolska.pl
ul. Jagiellońska 11/7 31-011 Kraków

Layout i wykonanie: Wójcik A.E.