Hamburg-Harburg Cmentarz godzina "W"

Polacy, którzy 1 sierpnia zebrali się w Hamburgu przy mogile żołnierzy AK, uczestników Powstania Warszawskiego, blisko godzinę czekali na przybycie przedstawiciela Konsulatu Generalnego RP w Hamburgu.
W Hamburgu na cmentarzu przy Bremer Strasse 236 znajduje się pomnik będący jednocześnie wspólną mogiłą żołnierzy 17 żołnierzy Armii Krajowej. Wszyscy oni brali udział w Powstaniu Warszawskim. Pojmani po zdławieniu powstania przez niemieckich okupantów zostali wywiezieni do Hamburga, gdzie zmuszani do odgruzowywania miasta zginęli w alianckich nalotach.
Co roku Polacy mieszkający w Hamburgu spotykają się 1 sierpnia przy pomniku upamiętniającym polskich bohaterów. 68. rocznicę zapamiętają w sposób szczególny. Wicekonsul Konsulatu Generalnego RP, która miała uczestniczyć w uroczystościach, przybyła po ich zakończeniu. Poza tym polskie władze nie zadbały o oprawę uroczystości. Gdyby nie członkowie hamburskiego klubu "Gazety Polskiej", przy pomniku nie byłoby ani jednej polskiej flagi. - Niemcy, którym tłumaczyliśmy, jak ważną datą jest dla nas 1 sierpnia, byli zdziwieni, że polskie władze w sposób tak niefrasobliwy podchodzą do tych uroczystości - powiedział "Gazecie Polskiej Codziennie" jeden z uczestników obchodów.
Zdaniem Marka Wójcickiego, prezesa Związku Polaków w Niemczech "Rodło", pracownikom polskich placówek konsularnych często brakuje pożądanej wrażliwości. Trudno się nie zgodzić z tą opinią. W połowie lipca br. "Codzienna" pisała o rodzinie z Bytomia, której niemiecki Urząd ds. Młodzieży (Jugendamt) zabrał dzieci i umieścił w ośrodku opiekuńczym. Rodzice dzieci, państwo Grychtołowie, już wtedy skarżyli się, że pracownicy Konsulatu Generalnego RP w Hamburgu zignorowali ich apel o pomoc.
Klub "Gazety Polskiej" w Hamburgu

Biuro Klubów "Gazety Polskiej"

505 038 217, (12) 422 03 08;
e-mail klubygp@gazetapolska.pl
ul. Jagiellońska 11/7 31-011 Kraków

Layout i wykonanie: Wójcik A.E.