Tekst alternatywny

​Korporacja aptekarzy

Takie tam… deliberacje…

​Korporacja aptekarzy

Rok temu pisałem o przygotowywanej nowelizacji ustawy Prawo farmaceutyczne, zwanej potocznie „Apteka dla aptekarza”. Miałem dużo wątpliwości co do ograniczeń, jakie mają być wprowadzone, np. takich, że właścicielem apteki może zostać tylko farmaceuta mający prawo wykonywania zawodu. Aptekę można otworzyć tylko wtedy, kiedy przypadnie na nią przynajmniej 3 tys. mieszkańców i nie bliżej niż 500 m od już działającej. Ze zdziwieniem obserwowałem wygibasy intelektualne przedstawicieli korporacji aptekarskiej, którzy przekonywali nas do swoich racji. Wierzyłem, że w Polsce powoli kończy się czas korporacji, które dla własnych korzyści tworzą monopol. Nietrudno było przewidzieć, że po nowelizacji dostęp do aptek będzie trudniejszy, a ceny leków wzrosną. Są już pierwsze efekty tych zmian. Według Centrum Systemów Informatycznych Ochrony Zdrowia w lipcu złożono w Polsce tylko jeden wniosek o otwarcie nowej apteki, a średnio zamyka się ponad 80 aptek miesięcznie. Z danych PEX PharmaSequence wynika, że ceny leków nierefundowanych wydawanych na receptę wzrosły o 6,4 proc. w stosunku do analogicznego okresu ub.r. A to dopiero początek!

Ryszard Kapuściński

Ryszard_Kapuscinsk

źródło: Gazeta Polska Codziennie