Tekst alternatywny

Marzenia Tomasza Grodzkiego


Takie tam… deliberacje…

Marzenia Tomasza Grodzkiego

Marszałek Tomasz Grodzki, który uczestniczył w imprezie Platformy Obywatelskiej Campus Polska Przyszłości, nieoczekiwanie wyjawił swoje najskrytsze marzenia. Otóż na jedno z pytań dotyczących służby zdrowia powiedział: „W Polsce dziś mamy prawie tysiąc szpitali, ale powinno być ok. 130 szpitali na 40 mln mieszkańców”. Jako przykład podał Danię, zapomniał tylko powiedzieć, że opieka medyczna w Danii słynie z bezpłatnych usług dla wszystkich obywateli, a państwo ponosi koszty, średnio 4,5 tys. dol. miesięcznie na każdego pacjenta! Zapomniał również dodać, że 40 proc. polskich szpitali to jednostki prywatne, a tych akurat nie ma prawa zamykać. Zamknięcie ok. 870 szpitali spowodowałoby likwidację polskiej służby zdrowia, co jest zapewne ukrytym planem PO. Ludzkie życie nie ma ceny i zdesperowany pacjent da w kopercie ostatni grosz, żeby móc się leczyć. Może o to chodzi Grodzkiemu, któremu prokuratura zamierza postawić cztery zarzuty. Chodzi o podejrzenie przyjęcia korzyści majątkowych od pacjentów lub ich bliskich w czasie, gdy Grodzki był dyrektorem szpitala w Szczecinie. Na koniec przyznał: „Jesteśmy cierniem w tyłku obecnej władzy”. Nie tylko władzy, panie Grodzki, nie tylko!

Ryszard Kapuściński

albicla.com/ryszardkapuscinski

źródło: Gazeta Polska Codziennie | www.GPCodziennie.pl

Felieton_RK_31.08