Tekst alternatywny

(Aktualizacja) List otwarty w obronie pani poseł Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk

 Niezrozumiały list z Komisji Petycji niemieckiego parlamentu (Bundestagu)!

– Berlin B – Niemiecki Parlament-3.12.14…

Berlin B – Deutscher Bundestag- 3.12.14…

Berlin B – List otwarty.

Berlin B – Offener Brief.

 

ZWIĄZEK POLAKÓW W NIEMCZECH T.Z.

ODDZIAŁ REGIONALNY BERLIN-BRANDENBURG

BUND DER POLEN IN DEUTSCHLAND  E.V. *  REGIONALGRUPPE BERLIN-BRANDENBURG

        (UNION OF POLES IN GERMANY UNIONE DEI POLLACCHI IN GERMANIA L‘UNION DES POLONAIS EN ALLEMAGNE)

e Mail: zpwn.or.bb@googlemail.com     Web: www.zpwn.org

BdPiD c/o Krystyna Weinreich, …

Klub der Zeitung „Gazeta Polska”  Berlin 2  c/o Anna Mansfeld-Slaski,…

BdPiD c/o Józef Galiński,..

                                                                               BdPiD  c/o Andrzej Głowacki,

 

.

Die Präsidentin des Landtags NRW

Platz des Landtags 1
40221 Düsseldorf                                                                                         Berlin,16.11.2014.

 

                  List otwarty w obronie Pani Poseł Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk

 

Pani Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk jest osobą życia publicznego. Jej prawem a nawet obowiązkiem jest zajęcie stanowiska w kwestii stosunków polsko-niemieckich o tyle bardziej, gdy pojawiają się w nich rysy. Doszło do tego niewątpliwie po wyemitowaniu serialu telewizyjnego „Nasze matki, nasi ojcowie”, który w perfidny sposób oczernia Polaków. Stosunki polsko-niemieckie pogorszyły się także od czasu, kiedy niemieckie media lawinowo mówią i piszą i „polskich obozach koncentracyjnych, polskich obozach zagłady i polskich gettach”.

Pani Dorota Arciszewska-Mielewczyk nie cieszy się w Niemczech sympatią, ponieważ w Polsce politycznie należy do obozu prawicowego i nigdy nie przyklaskawiłaby „politycznej poprawności”. Widzi fakty i odważnie nazywa je po imieniu. Panowie z lewicowej sceny politycznej w Niemczech uznają ją za to za osobę „ persona non grata”.

My, członkowie  klubów Gazety Polskiej Berlin2 ,Berlin-Brandenburg i członkowie Związku Polaków w Niemczech  Oddziału Regionalnego Berlin-Brandenburg  spod znaku Rodła opowiadamy się po stronie Pani Arciszewskiej-Mielewczyk. Natomiast panowie Werner Jostmeier  i Josef Neumann  autorzy oszczerczego listu przeciwko Pani Arciszewskiej-Mielewczyk powinni ustąpić ze stanowisk- funkcjonariuszy w gremium polsko-niemieckim, ponieważ stracili poczucie realiów w stosunkach polsko-niemieckich.Na życzenie środowiska, które nie życzy sobie w Niemczech gości z Partii „Prawa i Sprawiedliwości”, usiłują politykom  takim jak Pani Arciszewska-Mielewczyk od razu zamknąć usta. Jednakże w Republice Federalnej Niemiec, która miała szczęście stać się państwem prawdziwie demokratycznym, nie udadzą się zabiegi, by gości z zagranicy cenzurować. My tutaj mamy wolność słowa i nawet poseł Gregor Gysi, nie jest pociągany do odpowiedzialności za swoje słowa, że „NRD nie była państwem bezprawia”. Nikt także w Polsce nie zabraniał Erice Steinbach wjazdu do kraju, mimo, że było ku temu wiele powodów.

„Czym jest człowieczeństwo, dowiedziałem się dopiero tutaj, w polskich więzieniach” pisał do żony w roku 1946 z Krakowa Rudolf Hoess dodając:”właśnie teraz, w ostatnich dniach życia, doznaję ludzkiego traktowania, jakiego się nigdy nie spodziewałem. Mimo wszystkiego, co się stało, widzi się we mnie jeszcze człowieka”.

Oby prawda o ostatnich dniach życia Rudolfa Hoessa skłoniła panów Werner Jostmeier i Josef Neumann atakujących Panią Poseł  Dorotę Arciszewską-Mielewczyk do refleksji nad pojęciami tolerancja, człowieczeństwo,sprawiedliwość, sumienie, miłość bliźniego, stosunki dobrosąsiedzkie, do przemyślenia wartości, na których zbudowano cywilizację chrześcijańską.

Z poważaniem

Krystyna Weinreich   Anna Mansfeld-Slaski      Józef Galiński            Andrzej Głowacki

 

Do wiadomości:

Pan Ambasador RP w RFN  dr Jerzy Margański

Pan Prezydent RFN  dr Joachim Gauck

Pan Prezydent Bundestagu  dr Norbert Lammert

—————————-

 

 

ZWIĄZEK POLAKÓW W NIEMCZECH T.Z.

ODDZIAŁ REGIONALNY BERLIN-BRANDENBURG

BUND DER POLEN IN DEUTSCHLAND  E.V. *  REGIONALGRUPPE BERLIN-BRANDENBURG

        (UNION OF POLES IN GERMANY UNIONE DEI POLLACCHI IN GERMANIA L‘UNION DES POLONAIS EN ALLEMAGNE)

e Mail: zpwn.or.bb@googlemail.com     Web: www.zpwn.org

         BdPiD c/o Krystyna Weinreich, …

Klub der Zeitung „Gazeta Polska”  Berlin 2  c/o Anna Mansfeld-Slaski,…

BdPiD c/o Józef Galiński,..

                                                                               BdPiD  c/o Andrzej Głowacki,

 

Die Präsidentin des Landtags NRW

Platz des Landtags 1
40221 Düsseldorf                                                                                       Berlin,16.11.2014.

 

 

Der offene Brief zur Verteidigung der Frau Abgeordneten Dorota Arciszewska-Mielewczyk.

 

Frau Abgeordnete Dorota Arciszewska-Mielewczyk ist eine Person des öffentlichen Lebens. Ihr Gutes Recht und sogar Ihre Pflicht ist Stellung zu nehmen, wo die deutsch-polnischen Beziehungen Risse bekommen hatten. Dies geschah zweifellos nach der Fernsehserie „Unsere Mütter, unsere Väter“, die in perfider Weise die Polen diffamiert. Dies ist der Fall, seitdem die deutschen Medien lawinenartig über „polnische Konzentrationslager, polnische Vernichtungslager und polnische Ghettos“ berichten.

Frau Dorota Arciszewska-Mielewczyk genießt in Deutschland keine Sympathie, weil sie in Polen politisch dem Rechtszentrum angehört und würde niemals der „political correctness“ applaudieren. Sie sieht Fakten, nennt sie mutig beim Namen. Dafür wird sie von den Herren der linken Szene in Deutschland für „persona non grata“ erklärt.

Wir, Vertreter der Klubs der Zeitung „Gazeta Polska“ Berlin2, Berlin-Brandenburg  und Mitglieder des Bundes der Polen in Deutschland e.V. Regionallabteilung Berlin-Brandenburg „Rodło“ stehen zur Frau Dorota Arciszewska-Mielewczyk. Die Verfasser des verleumderischen Briefes gegen sie, die Herren Werner Jostmeier und Josef Neumann sollten dagegen ihre Funktionärs-Posten abgeben, weil sie den Sinn für die Realität in den deutsch-polnischen Beziehungen verloren haben. Auf Geheiß von Kreisen, die sich keine Besucher in Deutschland seitens der Partei „Recht und Gerechtigkeit“ wünschen, versuchen sie Politiker wie Frau Arciszewska-Mielewczyk von vornherein mundtot zu machen. In der Bundesrepublik aber, die das Glück hatte, sich zur echten Demokratie zu entwickeln, wird es nicht gelingen, den Gästen aus dem Ausland den Mund zu verbieten. Wir haben hier die Meinungsfreiheit und selbst Herr Abgeordneter Gregor Gysi wird für seine Worte, die ehemalige DDR wäre kein Unrechtsstaat gewesen, nicht zur Verantwortung herangezogen. Auch niemand in Polen hatte jemals der Frau Erika Steinbach die Einreise verweigert, obwohl Grund genug dazu gewesen wäre.

„Was Menschlichkeit sei, habe ich erst hier, in polnischen Gefängnissen erfahren“ – schrieb Rudolf Hoess 1946 aus Krakau an seine Frau und fuhr fort: “Gerade jetzt, in den letzten Tagen meines Lebens, erlebe ich, dass man mich human behandelt, was ich niemals erhofft hatte. Trotz alldem, was passiert war, sieht man in mir immer noch den Menschen“.

Die Wahrheit über die letzten Tage von Rudolf Hoess möge die Angreifer der Frau Dorota Arciszewska-Mielewczyk, die Herren Werner Jostmeier und Josef Neumann zum Nachdenken bewegen; zum Nachdenken über Toleranz, Menschlichkeit, Gerechtigkeit, Nächstenliebe, gutnachbarschaftliche Beziehungen – über all die Werte, auf deren christliche Zivilisation gebaut wurde.

Hochachtungsvoll

Krystyna Weinreich    Anna Mansfeld-Slaski      Józef Galiński          Andrzej Głowacki

 

Nachrichten an:

Der Botschafter der Republik Polen in Deutschland Herrn Dr. Jerzy Margański

Der  Bundespräsident Herrn Dr. Joachim Gauck

Der  Bundestagspräsident  Herrn Dr. Norbert Lammert

 

 

—————–

 

Grupa Parlamentarzystów Nadrenii Północnej-Westfalii

Parlamentu Krajowego Nadrenia Północna-Westfalia

 

Pan

Wiesław Lewicki

Konwent Organizacji Polskich

Sigmundstr.8

52 070 Aachen

 

Kongres Polskich Organizacji w Niemczech 17.10.2014

W Parlamencie Nadrenii Północnej-Westfalii

 

Szanowny Panie Lewicki,

Szanowny Panie Malinowski,

gośćmi niemiecko-polskiej grupy parlamentarzystów w Parlamencie Nadrenii PółnocnejWestfalii. Przebieg i prowadzenie posiedzenia oraz pojedyńcze referaty słowne niektórych uczestników wywołały zarówno u nas, gospodarzy, jak i u niemieckich i polskich uczestników wcale niemałe poirytowanie.

 

W punkcie porządku obrad przewidzianym na kulturę nie doszli do głosu przewidziani referenci, bo uczestniczka z Polskiego Sejmu, Posłanka Dorota Arciszewska-Mielewczyk wzięła do ręki tekst i wraz z niektórymi uczestnikami, w uprzednio uzgodnionym podziale na role, wysunęła zarzuty przeciwko stronie niemieckiej a także obecnym niemieckim i polskim uczestnikom, które są absolutnie bezpodstawne. Szczególnie usiłowano wywołać wrażenie, że ogólnie w stosunkach niemiecko-polskich istnieją poważne problemy i napięcia. Wszyscy wiemy, że stosunki niemiecko-polskie stały się w ostatnich latach, dzięki Bogu, nie tylko stabilizatorem w Europie, ale są tak dobre, jak nigdy przedtem w historii. Przebieg i referaty poszczególnych uczestników przedstawiają te wspaniałe stosunki niemiecko-polskie w negatywnym świetle, co w żaden sposób nie odpowiada rzeczywistości.

 

Różni uczestnicy zarówno z rządu krajowego (Landu) jak i z Parlamentu Krajowego (Landtagu) czuli się poprzez zmianę linii Kongresu zmanipulowani. Wieczorem i w dniach po Kongresie uczestnicy mówili o nadużyciu praw gości. Jako Przewodniczący niemiecko-polskiej grupy parlamentarzystów oświadczam, że nie dopuścimy do tego, żeby nasze forum było wypaczane ze szkodą dla stosunków niemiecko-polskich.

 

Bylibyśmy wdzięczni, jeżeli Panowie w przyszłości przestrzegać będą powyższych wskazówek.

 

Miłe pozdrowienia

 

Werner Jostmeier                                                               Josef Neumann

Przewodniczący                                                                  Wiceprzewodniczący

 

Do wiadomości:

 

Konsul Generalny Jan Sobczak

Sekretarz Stanu Klute

Pan Rainer Wenning (klub dyskusyjny 23.10.2014)