Takie tam… deliberacje
Nie zmarnujmy tej szansy!
Kiedy prezydent Andrzej Duda poleciał do Chin, nikt nie spodziewał się, że ta wizyta będzie przełomowa w stosunkach gospodarczych pomiędzy obu krajami. Wprawdzie media ograniczyły się do pokazania prezydenta ślizgającego się na Chińskim Murze, jednak spotkanie przejdzie do historii z zupełnie innych przyczyn. Fakt, że przewodniczący ChRL Xi Jinping nazwał Andrzeja Dudę swoim przyjacielem i że spotkanie z polskim prezydentem zostało znacząco przedłużone, przejdzie do annałów chińskiej dyplomacji. Chińczycy deklarują gotowość zainwestowania olbrzymich pieniędzy w Polsce, np. w budowę Nowego Jedwabnego Szlaku, czyli linii kolejowej łączącej Chiny z Europą, a kończącej się pod Łodzią i budowę tam dużego lotniska, skąd towar będzie rozsyłany do pozostałych krajów europejskich. To wielka szansa dla polskiej kolei, to wielka szansa dla LOT u, którego możliwości rozwoju skończą się za dwa lata ze względu na brak możliwości rozbudowy lotniska na Okęciu. Ale to też wielka konkurencja dla lotniska w Berlinie i portu w Hamburgu. Warto obserwować, w jaki sposób prasa należąca do niemieckiego kapitału będzie torpedowała współpracę gospodarczą Chin i Polski. Bo że będzie, to pewne.
Ryszard Kapuściński
źródło: Gazeta Polska Codziennie