Tekst alternatywny

Kwidzyn: Prabuty uhonorowały Generała Andersa

W samo południe, w sobotę 22 kwietnia w Prabutach u zbiegu ulic Kuratoryjnej, Chodkiewicza i Brzozowej miała miejsce niezwykła uroczystość. Tamtejsze rondo otrzymało nazwę Ronda Władysława Generała Andersa. To efekt długotrwałych starań prabuckiego radnego Stanisława Andersa wspieranego przez lokalną grupę inicjatywną. Uchwała Rady Miasta i Gminy Prabuty zapadła na sesji 30 grudnia 2015 roku i temat dojrzewał blisko 16 miesięcy. Sprawa nie jest jednak ostatecznie sfinalizowana, bowiem nie został jeszcze umieszczony na rondzie obelisk z tablicą pamiątkową. Sprawa ta zostanie w niedługim czasie dokończona, o czym w obecności przybyłej na uroczystość odsłonięcia i poświęcenia ronda Anny Marii Anders – córki Generała Władysława Andersa, zapewniał Burmistrz Prabut Marek Szulc.

Udział Marii Anny Anders w uroczystości odsłonięcia ronda nadał temu wydarzeniu wysoką rangę. Przybyli na nie również lokalni parlamentarzyści w osobach: senatora Waldemara Bonkowskiego i posła Jana Kiliana, Wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha oraz lokalnych przedstawicieli samorządu. Wśród zebranych był między innymi uczestnik kampanii włoskiej w Armii Andersa, mieszkaniec Prabut Leopold Naradzonek. Poświęcenia Ronda Generała Władysława Andersa dokonał proboszcz parafii Św. Wojciecha w Prabutach – ks. kanonik Dariusz Juszczak. W przecięciu wstęgi uczestniczyli: Anna Maria Anders, Wojewoda Dariusz Drelich i Burmistrz Marek Szulc. Z obowiązków mistrza ceremonii godnie wywiązał się Stanisław Anders.

Program uroczystości wypełniła zorganizowana w Miejsko Gminnym Domu Kultury konferencja poświęcona Generałowi Andersowi. W swoim wystąpieniu radny Andrzej Ochał przedstawił ideę nazwania randa imieniem Generała Władysława Andersa oraz swój osobisty stosunek do tego wybitnego dowódcy i stratega. W kolejnym wystąpieniu Naczelnik Delegatury IPN w Olsztynie dr Waldemar Brenda przedstawił sylwetkę Generała Władysława Andersa jako: dowódcę, polityka oraz jako symbol. Generał Anders jako dowódca cieszył się ogromnym autorytetem wśród żołnierzy. Jako polityk sprawdził się w rozmowach z władzami sowieckimi oraz tworzeniu polskich oddziałów zbrojnych na terenie ZSRR. Ich wyprowadzenie z „nieludzkiej ziemi” do Iranu daje się porównać z wyprowadzeniem przez Mojżesza ludu izraelskiego z Egiptu. Kolejny symbol to Monte Cassino. Natomiast jeśli chodzi o legendę oczekiwania na powrót Generała Andersa na „białym koniu”, dr Brenda określił ją jako bezpieczniacką prowokację, której celem było ośmieszanie naiwnych nadziei Polaków na odzyskanie pełnej niepodległości. Córka Generała Anna Maria Andres mówiła o jej relacjach z ojcem, o klimacie rodzinnym oraz kultywowaniu patriotyzmu. Wspomniała ostatnią wizytę Generała pod Monte Cassino w roku 1969, którą lekarze ze względu na pogarszający się stan zdrowia zdecydowanie odradzali. Generał Anders miał wówczas powiedzieć: „jeśli mam umrzeć to pod Monte Cassino”.
Anna Maria Anders jako senator aktywnie wspiera inicjatywę powrotu rozproszonych Polaków do ojczyzny. Starania te zaowocowały przyjęciem w dniu 21 kwietnia 2017 przez Senat nowej ustawy o repatriacji, na mocy której w pierwszej kolejności będą mogli powrócić do Polski zesłańcy z Kazachstanu. Anna Maria Anders traktuje to jako misję spełniającą wolę ojca – by wszyscy Polacy mogli wrócić do kraju.
W spotkaniu swoimi osobistymi przeżyciami podzielił się weteran Armii Andersa Leopold Naradzonek, wspominając jak w okresie PRL odmawiano mu prawa do kombatanctwa. Pułkownik rezerwy Grzegorz Kostrzewa przekazał na ręce Anny Marii Anders oraz dla Miasta i Gminy Prabuty pamiątkowe dokumenty historyczne związane z Generałem Andersem.
Tekst i zdjęcia – Andrzej Baczewski

Klub Gazety Polskiej Kwidzyn