Tekst alternatywny

[Tydzień w Klubach „GP”] Wotum na 100 – lecie Odzyskania Niepodległości

Tydzień w Klubach „GP” – 01.08.2018 r.

Wotum na 100 – lecie Odzyskania Niepodległości

ObrazAndrzej Woda, przewodniczący Klubu „Gazety Polskiej” w Paryżu wystąpił z niezwykłą inicjatywą. Z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę Niepodległości chce z pomocą wszystkich Klubów „Gazety Polskiej” ufundować wotum wdzięczności i tablicę pamiątkową w miejscu, jak pisze: „niezwykłym – paryskim kościele pw. Wniebowzięcia NMP. Polski kościół na Placu Concorde, który jest siedzibą Polskiej Misji Katolickiej we Francji, był przez lata świadkiem wielu działań emigracji na rzecz odzyskania niepodległości.” To ma być wspólny dar od członków Klubów „Gazety Polskiej” z całego świata. Całe środowisko związane ze Strefą Wolnego Słowa w pełni popiera tę inicjatywę. Andrzej Woda tak opisuje to wspaniałe przedsięwzięcie:

Z końcem września Kluby „Gazety Polskiej” działające w Europie Zachodniej  spotykają się na kolejnym już  IV Zjeździe  w La Ferte sous Jouarre pod Paryżem. Chcielibyśmy, by trwałą pamiątką tego spotkania z okazji 100-lecia odzyskania Niepodległości było nasze wotum wdzięczności i tablica pamiątkowa w miejscu dla emigracji niezwykłym – paryskim kościele pw. Wniebowzięcia NMP. „Polski” kościół na Placu Concorde, który jest siedzibą Polskiej Misji Katolickiej we Francji, był przez lata świadkiem wielu działań emigracji na rzecz odzyskania niepodległości. Historia obecnego „polskiego kościoła” p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny sięga XIII wieku. Niegdyś mieścił się w tym miejscu szpital, później wspólnota zakonna. Sam kościół wybudowano w roku 1676. Podczas rewolucji francuskiej został zamieniony, podobnie jak spora ilość innych budowli sakralnych, na koszary, a później – na skład dekoracji teatralnych. Funkcje sakralne ponownie zaczął pełnić po podpisaniu w roku 1801 konkordatu przez Napoleona Bonaparte, który sam wyłożył pieniądze na restaurację budowli. Wtedy też zapewne pojawili się tu pierwsi Polacy. Do kościoła uczęszczali wszak żołnierze napoleońskiej gwardii konnej, w której nie brakowało naszych rodaków. Powstanie Polskiej Misji Katolickiej łączy się jednak z Wielką Emigracją, z nazwiskiem Adama Mickiewicza oraz powstaniem i działalnością zgromadzenia księży zmartwychwstańców, a ks. Aleksandra Jełowickiego (1836-1876) uważa się za pierwszego nieformalnego „rektora PMK”. Zmartwychwstańcy kierowali misją do roku 1903 – ostatnim z nich był ks. Władysław Orpiszewski, po którym rektorem został pochodzący z diecezji kieleckiej ks. Leon Podstawka. Polacy w Paryżu początkowo zbierali się na nabożeństwa na Wyspie św. Ludwika, ze względu na bliskie sąsiedztwo Hotelu Lambert, siedziby Adama Czartoryskiego. Później gromadzili się w jednym z najstarszych kościołów Paryża – Saint‑Germain-de-Prés, miejscu pochówku króla Jana Kazimierza, za życia będącego jego tytularnym opatem. Na kilka lat miejscem religijnych spotkań Polaków stał się też kościół św. Rocha, a dokładniej należąca do niego kaplica Męki Pańskiej. Patriotyczne kazania ściągały na nabożeństwa nie tylko wiernych, ale i udających się tam służbowo szpiegów carskiej „ochrany”. W roku 1850 dzięki życzliwości proboszcza kościoła św. Magdaleny, ks. Deguerry, misja otrzymuje mieszkanie przy ulicy Saint Honoré, a arcybiskup Paryża godzi się na dzierżawę pobliskiego kościoła Wniebowzięcia NMP na polskie nabożeństwa. Miejsce to pozostanie siedzibą misji do dnia dzisiejszego. Polska Misja Katolicka jest jednym z wielkich  dzieł stworzonych przez Wielką Emigrację – jedyną falę polskiej emigracji, która pozostawiła po sobie instytucje, które przeżyły ją samą. Poza misją, założono wtedy Bibliotekę Polską na wyspie św. Ludwika, Towarzystwo Historyczno-Literackie, Towarzystwo Litewskie i Ziem Pruskich, czy Liceum Polskie w Batignolles. Powstały też liczne księgarnie i drukarnie, wreszcie jedna z najsłynniejszych polskich nekropolii, niemal narodowy panteon, czyli cmentarz polski w Montmorency. Jako pierwszych pochowano tutaj Juliana Ursyna Niemcewicza i generała Karola Kniaziewicza. Spoczęli tu także inni najwybitniejsi przedstawiciele emigracji, wśród nich – czasowo – Czartoryski i Mickiewicz. Tutaj pochowany został Cyprian Kamil Norwid, a także Cyprian Godebski. Swoje tablice i groby mają w Montmorency polscy kapłani, żołnierze Legionów Dąbrowskiego, powstańcy, bohaterowie II wojny światowej. Jedną z ostatnich przeniesionych tu pamiątek był skromny krzyż sprzed budynku ambasady, który od 13 grudnia 1981 roku przypominał o wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego i jego ofiarach. Od XIX wieku do dziś organizuje się narodową pielgrzymkę z Paryża do Montmorency. Do I wojny światowej liczbę polskich emigrantów we Francji szacowano na 20 do 30 tysięcy osób. To z tej kolonii nastąpił werbunek żołnierzy „Błękitnej Dywizji” gen. Hallera, to w Paryżu od wybuchu I wojny zakładano polskie Komitety, próbowano już od 1914 r. tworzyć zalążek polskiej armii (smutna historia Bajończyk). To w podparyskim Wersalu podpisywano wreszcie traktat pokojowy, na mocy którego nasza Ojczyzna odzyskała wolność. Historyczne ślady tej wielowiekowej walki o wolność, wysiłku polskiego ducha na emigracji i wydarzeń historycznych obecne są w polskiej świątyni na Placu Concorde. Są tu tablice pamiątkowe, narodowe symbole. Tablicami upamiętnieni są m.in. Juliusz Słowacki, wszyscy rektorzy PMK, żołnierze polskich jednostek z II wojny światowej, prezydent Lech Kaczyński. Przed wejściem do kościoła stoi popiersie naszego wielkiego Rodaka św. Jana Pawła II. W sposób naturalny uznaliśmy, że 100 rocznica odzyskania niepodległości powinna zyskać swoje upamiętnienie właśnie w tym miejscu, tak ważnym dla polskiej historii. Tak pojawił się pomysł zbiórki środków na ufundowanie pamiątkowej tablicy i złożenia osobnego wotum wdzięczności dla Najświętszej Maryi Panny za wstawiennictwo za naszym narodem. Wotum i tablica mają być wspólnym darem Klubów „Gazety Polskiej” i Polaków rozsianych po całym świecie. Uroczyste wręczenie tego daru ma nastąpić przy okazji IV Zjazdu Klubów Gazety Polskiej we Francji. Nie ma chyba lepszego miejsca, by odnotować setną rocznicę zmartwychwstania naszej Ojczyzny. Klub „Gazety Polskiej” w Paryżu jest tu jedynie inicjatorem i pomysłodawcą tego upamiętnienia. Kościół Wniebowzięcia NMP odegrał w naszej historii i drodze ku niepodległości wybitną rolę i uważamy, że należy ten fakt przypomnieć Polakom w kraju, ale przede wszystkim całej naszej rozsianej po świecie emigracji. Jest to nasza wspólna sprawa. Dlatego prosimy o materialne wsparcie i pomoc w sfinansowaniu niezwykłego wydarzenia jakim będzie ufundowanie w Paryżu tablicy i przekazanie wotum dziękczynnego w postaci ukoronowania obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej w podzięce za odzyskaną 100-lat temu  naszą niepodległość. Uroczyste wręczenie tego daru ma nastąpić przy okazji IV zjazdu Klubów Gazety Polskiej we Francji. Nie ma chyba lepszego miejsca, by odnotować setną rocznicę zmartwychwstania naszej Ojczyzny. Klub „Gazety Polskiej” w Paryżu jest tu jedynie inicjatorem i pomysłodawcą tego upamiętnienia. Kościół Wniebowzięcia NMP odegrał w naszej historii i drodze ku niepodległości wybitną rolę i uważamy, że należy ten fakt przypomnieć Polakom w kraju, ale przede wszystkim całej naszej rozsianej po świecie emigracji. Jest to nasza wspólna sprawa.

Dziękując za poparcie i finansowe uczestnictwo w proponowanym projekcie podaję nazwę i numer konta, na które można dokonywać wpłat:

KORONA VOTUM

IBAN: FR76 1020 7000 9522 2197 6117 851

BIC: CCBPFRPPMTG

Odzyskanie przez Polskę niepodległości 100 lat temu było cudem. Polacy widząc szansę dobrze zrozumieli co do nich należy. Wykorzystaliśmy konflikt militarny naszych zaborców i chęć pozyskania bitnych żołnierzy do walczących armii. Wykorzystaliśmy siłę Polonii i potrafiliśmy w wojennej zawierusze zwrócić uwagę światowej opinii publicznej na sprawę Polską. To było wielkie wydarzenie nie tylko dlatego, że odbudowaliśmy niepodległe państwo ale i dlatego, że geniusz polityczny naszych przywódców przeplatał się z męstwem i poświęceniem tysięcy żołnierzy i cywilów. Niech pamiątka polskiej niepodległości w centrum Paryża głosi chwałę polskiego oręża, geniuszu i będzie dziękczynieniem Bogu za to, że dał nam szansę.

Tomasz Sakiewicz, red. nacz. „Gazety Polskiej”

Ryszard Kapuściński

Ryszard_Kapuscinski_small