Tekst alternatywny

TYDZIEŃ W KLUBACH „GP” |Listy od przyjaciół z Węgier

TYDZIEŃ W KLUBACH „GP” | 29.06.2022 r.

Listy od przyjaciół z Węgier

Serwis_2022.07.06Listy do uczestników XVII Zjazdu Klubów „Gazety Polskiej” – Spała 2022 wystosowali nasi przyjaciele z Węgier: była konsul generalna w Polsce prof. Adrienne Körmendy i dr László Csizmadia, prezes Zarządu Węgierskich Fundacji Użyteczności Publicznej Współpracy Obywatelskiej CÖF-CÖKA-CET.

CÖF-CÖKA-CET to największa organizacja pozarządowa na Węgrzech, z którą kluby „Gazety Polskiej” współpracują od 2012 roku. To wtedy w imię wielowiekowej przyjaźni pomiędzy naszymi narodami do Budapesztu pojechało ponad 10 tys. Polaków, uczestnicząc w Wielkim Wyjeździe na Węgry. Oprócz zademonstrowania lewackim środowiskom naszej przyjaźni, otworzyliśmy nowy rozdział wspólnych działań między Polakami i Węgrami i do dziś realizujemy podpisaną w 2012 roku umowę o współpracy pomiędzy CÖF-CÖKA-CET a Klubami „Gazety Polskiej”. W porozumieniu zawarta została sentencja „Nic o nas bez nas” oraz znalazły się m.in. następujące słowa: „Nasza wspólna ojczyzna, Europa, potrzebuje współdziałania jej obywateli jak nigdy dotychczas, i to w oparciu o duchowe skarby tego starego kontynentu, o tradycyjne wartości jego narodów. Naszym celem jest ponowne zapewnienie należnego miejsca tym siłom spajającym, jakimi są rodzina, wierność, wiara i miłość bliźniego”. Węgrzy przyjeżdżają do nas każdego 11 listopada na Narodowe Święto Niepodległości, a my jeździmy do nich 15 marca, kiedy obchodzą swoje Święto Narodowe, upamiętniające bohaterów rewolucji węgierskiej z 1848 roku.

List od prof. Adrienne Körmendy:

Pan Ryszard Kapuściński
Prezes Klubów „Gazety Polskiej”
Pan Tomasz Sakiewicz
Redaktor Naczelny „Gazety Polskiej”
Wielce Szanowny Panie Prezesie,
Wielce Szanowny Panie Redaktorze,
Wielce Szanowni Uczestnicy XVII Zjazdu Klubów „Gazety
Polskiej”,
Drodzy Przyjaciele!
Nie potrafi ę znaleźć odpowiednich słów, którymi mogłabym wyrazić swoje głębokie wzruszenie i ogromną wdzięczność, że otrzymałam zaproszenie na Zjazd Klubów „Gazety Polskiej”. Uważam to za najwyższe i najcenniejsze wyróżnienie dla mnie, bo przecież dałoby mi to możliwość ponownego spotkania się z działaczami i sympatykami Klubów „Gazety Polskiej”. Oni są prawdziwymi bohaterami najnowszych dziejów Polski, którzy nie domagając się dla siebie ani orderów, ani innych wyróżnień, jak również medialnych rozgłosów lub materialnych korzyści, poświęcali i nadal poświęcają swój czas, swoją fizyczną i intelektualną energię, a nawet środki materialne, pracując i walcząc za Polskę, która jest prawdziwą ojczyzną wszystkich swoich obywateli, gwarantując im możliwość rozwoju oraz wolność.

Członkowie Klubów „Gazety Polskiej” codzienną ciężką pracą dają świadectwo o swoim przekonaniu, że wolność jest tylko tam, gdzie „Bogu dziękują i ducha nie gaszą”. Z tego powodu to dla mnie wielki zaszczyt i dar losu, że wiele lat miałam możliwość regularnie spotykać się z Klubowiczami „Gazety Polskiej” i brać udział w kolejnych zjazdach. Tym bardziej jest mi przykro, że tym razem z powodu operacji oka nie mogę skorzystać z zaproszenia.

Jest to dla mnie tym bardziej bolesne, bo dziś, kiedy potężne siły i na Wschodzie, i na Zachodzie robią wszystko, by rozbić i zniszczyć przyjaźń i wzajemne zaufanie między Polakami i Węgrami i tym samym uniemożliwiać budowę silnej i wolnej Europy Środkowej na czele z Polską, kiedy od wielu miesięcy, a nawet lat trwa precyzyjnie zaplanowana i konsekwentnie przeprowadzana kampania oczerniania i dyskredytowania Węgier i Węgrów, chciałabym osobiście dać świadectwo, że nasz szacunek, podziw wobec Polaków i poczucie z Wami wspólnoty losu, jest nierozerwalnym składnikiem tożsamości Węgrów, a Węgrzy z całego serca pragną, aby Polska – w rezultacie dzisiejszych dramatycznych zawirowań dziejowych – stała się i duchowo, i politycznie potężnym, decydującym państwem Europy.

Szanowny Panie Prezesie,
Szanowny Panie Redaktorze,
Szanowni Uczestnicy XVII Zjazdu Klubów „Gazety Polskiej”,
Drodzy Przyjaciele!
Życzę owocnych obrad i spotkań, pięknego, wspólnie spędzonego czasu, licznych duchowych przeżyć oraz tego, by dzięki bohaterskim wysiłkom i ofiarom Polski i Polaków narody, które kiedyś doświadczały wartości szanowanych w Rzeczypospolitej, znów mogły cieszyć się z prawdziwej wolności.
Proszę przyjąć ode mnie wyrazy najgłębszego szacunku oraz niezmiennej i trwałej przyjaźni

Adrienne Körmendy

List od dr. László Csizmadii:

Drodzy Przyjaciele! Bracia w walce!
Tradycyjnym gestem braterstwa polsko-węgierskiego jest to, że co roku otrzymuję serdeczne zaproszenie od klubów „Gazety Polskiej”. Również w tym roku zaproszenie od mojego drogiego przyjaciela, prezydenta Ryszarda Kapuścińskiego, dotarło na czas.

Dziś, gdy kraje Unii Europejskiej są w stanie wojny z powodu ataku rosyjskiego agresora na Ukrainę, naszym głównym zadaniem jest zachowanie pokoju w Europie i suwerenności naszych krajów. Chociaż sytuacja geopolityczna naszych krajów wymaga różnych reakcji w celu ochrony naszych gospodarek, nie powinno to oznaczać zmiany naszej braterskiej przyjaźni ani o włos.

Na przestrzeni dziejów zawsze pomagaliśmy sobie nawzajem z całego serca i z całej duszy, wielu nam zazdrości w UE, nasza
przyjaźń jest bowiem wyjątkowa.

W tym roku musimy koncentrować nasze wysiłki obywatelskie na pomocy i przyjęciu uchodźców z Ukrainy. Wykonujemy to zadanie w imię chrześcijańskiej solidarności w obu krajach, dniem i nocą, bez przerwy, w nadziei na jak najszybsze pomyślne negocjacje pokojowe.

My, węgierscy obrońcy idei wolności, wraz z naszymi polskimi przyjaciółmi, jako członkowie NATO i UE, mamy interes w  tym, aby „rosyjski niedźwiedź” wycofał się do swojej jaskini. Jako niepodległe narody, jako równi partnerzy, musimy dążyć do ulepszenia Unii, do wzmocnienia podejścia chrześcijańsko-narodowo- konserwatywnego. Niech Europa, dzięki ścisłemu sojuszowi swoich narodów, będzie wielkim mocarstwem, niech wybiera sama siebie.

Witam nasze bratnie kluby, pracujmy nad tym, aby w przyszłym roku znów wspólnie obchodzić nasze święta narodowe w tradycyjny sposób.

W imieniu CÖF-CÖKA-CET i EuCET życzę wam wszystkiego najlepszego, idźmy razem do przodu, a nie do tyłu!

László Csizmadia

NowySacz pomnik2022.07.05

Klub „GP” Nowy Sącz im. J. Olszewskiego

NOWY SĄCZ | Pomnik Jana III Sobieskiego odwiedził Sądecczyznę i zatrzymał się w Podegrodziu oraz Starym Sączu. Miał stanąć na wiedeńskim wzgórzu Kalenberg w 335. rocznicę Odsieczy Wiedeńskiej. Z tego właśnie miejsca Sobieski dowodził w zwycięskiej bitwie o Wiedeń, gdzie rozgromił armię turecką. Plany te nie doszły do skutku ze względu na niechęć władz Wiednia do jego postawienia i dlatego pomnik podróżuje po Polsce. Waży około 4 ton, ma 3 metry wysokości i 8 metrów długości. Jego kamień węgielny został wmurowany w 2013 roku. Na Sądecczyznę pomnik dotarł w asyście Klubu Motocyklowego „Riders of Ipa Le Mc Poland”. Został przywitany przez członków klubu „Gazety Polskiej” w Nowym Sączu im. J. Olszewskiego, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży parafii Podegrodzie, Lokalną Grupę Działania „Partnerstwo dla Ziemi Sądeckiej”, Stowarzyszenie Banderia Konna „Iskra” Dolina Dunajca oraz mieszkańców.

NowySacz rocznica2022.07.05

Klub „GP” Nowy Sącz im. J. Olszewskiego

NOWY SĄCZ | Klubowicze z Nowego Sącza, tym razem z władzami Nowego Sącza, uczcili 88. rocznicę tragicznej śmierci generała Bronisława Pierackiego, wybitnego syna Ziemi Sądeckiej. Złożyli wiązankę i zapalili znicz w miejscu wiecznego spoczynku ministra spraw wewnętrznych II Rzeczypospolitej na Starym Cmentarzu. Generał Bronisław Pieracki był legionistą, piłsudczykiem, posłem na sejm, wiceministrem i ministrem oraz wicepremierem. 15 czerwca 1934 roku został zastrzelony przez członka Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów Hryhorija Maciejko. Został pochowany na Cmentarzu Zasłużonych w centrum Nowego Sącza (obecnie tzw. Stary Cmentarz przy obecnej al. Wolności).

Gliwice_2022.05.2204

Klub „GP” Gliwice

GLIWICE | Członkowie Strzelców Rzeczypospolitej, gliwickiego klubu „Gazety Polskiej” i Stowarzyszenia Patriotycznego im. gen. broni Tadeusza Jordan Rozwadowskiego przyjechali do Lublińca na mszę św. w intencji Ojczyzny oraz współpracujących ze sobą trzech patriotycznych organizacji. Mszę św. celebrował proboszcz parafii wojskowej pod wezwaniem błogosławionego Piotra Jerzego Frassati – ks. mjr Przemysław Tur.

.

.

.

Adam BorowskiATf_4

Klub „GP” Gdańsk | Adama Borowski

GDAŃSK II | Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zorganizował spotkanie z autorem książki „Wolność albo śmierć – relacje z wojny czeczeńskiej”, Adamem Borowskim. Dochód ze sprzedaży książek przeznaczony został na zakup drona dla walczącej Ukrainy.

.

.

.

Ryszard Kapuściński

Kapuscinski big

Źródło: Gazeta Polska | www.gazetapolska.pl

 

Serwis2022.07.05