Wstęp
Siódmy rok działalności Gliwickiego klubu Gazety Polskiej zamykamy trzecim z kolei Informatorem. Podsumowujemy rok 2013 i porównujemy z dwoma poprzednimi. Mniej sponsorów, mniej pieniędzy, mniej atrakcyjnych wyjazdów, choć czasu i pracy na nasze działania poświęcaliśmy nadal bardzo dużo. Nie skarżymy się, nie utyskujemy, nie zyskujemy, lecz wydajemy swoje pieniądze. Staramy się działać, pracować, czasem wręcz fizycznie w imię solidarności międzyludzkiej, by na przykład w dalekim Sudanie Południowym, w miejscowości LEER mieli zdatną do picia wodę. Bierzemy urlopy, aby być razem z podobnymi nam „nawiedzonymi miłością” do Ojczyzny, obroną czyjejś godności i potrzebą zachowania wierności Jezusowi z Nazaretu.
Jesteśmy niezależni i samorządni jak każdy klub Gazety Polskiej (GP). Łączy nas idea społeczeństwa wolnego i solidarnościowego, wyznającego tradycyjną hierarchię wartości, którą streszczają trzy słowa: Bóg, Honor i Ojczyzna.
Nasze prawicowe poglądy oczywiście nie wszystkim się podobają w Gliwicach. Bywamy utożsamiani z PiS przez przeciwników tej partii. Nie łączą nas z PiS żadne zależności prócz zwykłej życzliwości. Mimo to, niewidzialna ręka poprawnych politycznie zmuszała nas do częstej zmiany miejsc spotkań. W marcu życzliwość okazał nam Przewodniczący Rady Nadzorczej PSS „Społem” Pan Stanisław Kubit tak, że od tego czasu goszczeni jesteśmy w „Bagateli” restauracji należącej do PSS „Społem”.
Przedsięwzięcia Klubu
Działalnością klubową zajmowaliśmy się przez 120 dni w roku. Jest to nieco mniej niż w poprzednim roku (135 dni – rekord). Możliwe to było dzięki pracy w kilku zespołach, na zmianę lub czasem równolegle. Każdy klubowicz brał czynny udział w co najmniej kilkunastu przedsięwzięciach. Zorganizowaliśmy 12 spotkań ze znanymi postaciami. Wzięliśmy udział w 12 spotkaniach na Śląsku organizowanych w klubach GP lub przez inne organizacje. Zrobiliśmy 5 pokazów filmowych i dwie prezentacje fotograficzne. Przy naszej „Golgocie Polskiej” sami zorganizowaliśmy 12 miesięcznic i 6 spotkań rocznicowych. Gościliśmy na dwóch uroczystościach zorganizowanych przez wojsko. Wspomagaliśmy też drugi marsz krakowski w obronie TV TRWAM.
Wyjeżdżaliśmy czterokrotnie do Warszawy – pogrzeb Jadwigi Kaczyńskiej, 20-lecie GP i dwie manifestacje oraz do Częstochowy i Krakowa. Dwukrotnie uczestniczyliśmy w zjazdach Klubów. Delegacja klubu uczestniczyła również w wyjeździe do Budapesztu.
Do największych sukcesów zaliczamy doprowadzenie do pozytywnego końca dwóch naszych inicjatyw zapoczątkowanych jeszcze w roku poprzednim:
– pierwsza na Śląsku uchwała Rady Miasta o nadaniu imienia Prezydenta Lecha Kaczyńskiego rondu;
– zakończenie, zgodnie z zamiarem zbiórki „Makulatura na Misje” na pierwszą studnie Diecezji Gliwickiej w Sudanie Południowym w miejscowości Leer. W 8 zbiórkach zebraliśmy 150 ton makulatury za 15 tys. dolarów (USD).
(…)
Aby pobrać Informator Gliwickiego Klubu „Gazety Polskiej”
kliknij w zdjęcie poniżej
