Takie tam… deliberacje…
Już nie dają rady
Po wściekłym ataku na ministra Antoniego Macierewicza, po serii kłamliwych tekstów mających przede wszystkim zaszkodzić Polsce tuż przed szczytem NATO do ataku przystąpili ci wszyscy, dla których sukces Polski jest ich klęską. Pomijam przegranych polityków, dla których jedyną możliwością zaistnienia jest bezmyślne powtarzanie kłamstw przeczytanych w przesłanych do nich SMS-ach. Pomijam wypowiedzi tzw. autorytetów wykreowanych na potrzeby doraźnej walki politycznej. Jednak warto skupić się na tych mediach, które od zawsze nie ukrywają, komu służą. Artykuły, w których do znudzenia powtarzane są kłamliwe tezy, spotykają się z niesłychaną jak do tej pory reakcją internautów. Otóż, nigdy dotąd w komentarzach pod tekstami, które w założeniu autorów przeznaczone są dla czytelników umysłowo „sprawnych inaczej”, nie pojawiło się tyle głosów merytorycznie demolujących kłamstwa tam zawarte. Praktycznie wszystkie komentarze, co jest sytuacją do tej pory niespotykaną, polemizują z autorami paszkwili. A musimy pamiętać, że moderatorzy zazwyczaj skutecznie kasują nieprzychylne im wpisy. Widocznie jest nas tylu, że zaprzańcy już nie dają rady.
Ryszard Kapuściński
Źródło: Gazeta Polska Codziennie