Tekst alternatywny

Kończ i wstydu oszczędź!

Takie tam… deliberacje…

Kończ i wstydu oszczędź!

Władysław Frasyniuk ze znaczkiem w klapie „J…ć PiS”, pisanym po rosyjsku zaatakował policjantów próbujących powstrzymać go, kiedy na czele innych Obywateli RP próbował zakłócić obchody miesięcznicy smoleńskiej. Panie Frasyniuk, niech pan sobie już da spokój. Wiemy, że dotychczasowi mocodawcy naciskają, żeby pan robił to, co pan robi, jednak Polacy już mają dość pana i panu podobnych. Z obrzydzeniem obserwują wasze zachowanie. Przynosi pan wstyd pierwszej Solidarności i ludziom, którzy walczyli kiedyś o wolną Polskę. Niech pan wreszcie przestanie jątrzyć – przez wzgląd na tych, którzy panu kiedyś wierzyli i uważali pana za bohatera. Niektórzy do dzisiaj zadają sobie pytanie, czy zmiana pana poglądów nie jest związana z firmą transportową, którą z takim rozmachem otworzył pan na początku lat 90. Wielu wciąż pyta, jak prosty robotnik w jednej chwili założył firmę, w której znalazło się kilkadziesiąt ciężarówek? Dotychczasowe pana wyjaśnienia nie są wiarygodne. Powoływanie się na pomoc jednego z najbogatszych Polaków nie ma sensu, gdyż wtedy ten człowiek niewiele znaczył i dopiero zaczynał swoją dziwną karierę.

Ryszard Kapuściński

ryszard_kapuscinski_big-kopia

Źródło: Gazeta Polska Codziennie