Odsłonięcie pomnika Żołnierzy Niezłomnych w Amerykańskiej Częstochowie w Doylestown

W niedziele 18go września Prezydent RP Andrzej Duda odsłonił pomnik Żołnierzy Niezłomnych w Amerykańskiej Częstochowie w Doylestown, PA i spotkał się z licznie przybyłą Polonią. Dla Polonii jak i dla oficjalnej delegacji był to długi ale podniosły i intensywny dzień, na który składała się uroczysta msza św., spotkanie prezydenta z Polonią, koncerty, i wreszcie oficjalne odsłonięcie pomnika z pełnymi honorami. Było to też znaczące wydarzenie dla Klubów Gazety Polskiej, gdyż przewodniczącym komitetu budowy pomnika i organizacji tej uroczystości był Tadeusz Antoniak z Klubu GP w Philadelphia. Kluby były reprezentowane przez Pawła Piekarczyka, koordynatora na zagranicę. W uroczystości wzięli również udział członkowie klubów z Nowego Jorku, Filadelfii i Bostonu. Portal niezalezna.pl relacjonował niedzielną uroczystość na żywo za pomocą serwisu stream1.

Uroczystość sprowadziła wielu wysokich rangą gości. Prezydent przybył z Pierwsza Damą, swoim gabinetem, miedzy innymi w szefem gabinetu Adamem Kwiatkowskim, z sekretarzami stanu Pawłem Solochem i Krzysztofem Szczerskim, Markiem Magierowskim z Kancelarii Prezydenta oraz z innymi ministrami. Jako przedstawiciele polskiego parlamentu przybyli Anna Maria Śarkowska i Magdalena Błeńska z Komisji Obrony Narodowej. Obecny był także polski ambasador wśród reprezentantów polskiej dyplomacji w USA.

Dzień wcześniej na terenie sanktuarium odbyła się konferencja historyczna o Żołnierzach Niezłomnych, która poprzedziła uroczystość odsłonięcia pomnika. Wśród zaproszonych gości uczestniczących zarówno w konferencji jak i niedzielnej uroczystości byli prof. Marek Chodakiewicz, wice-prezes IPN dr. Mateusz Szpytma oraz Karol Nawrocki z Gdańskiego IPN, przedstawiciele parlamentu jak Andrzej Melak i Małgorzata Wypych, Magdalena Merta z urzędu ds. kombatantów, oraz porucznik Karol Cierpica razem z Lindą i Robertem Olis, rodzicami Michela, który zginął w Afganistanie ratując życie polskiemu porucznikowi. W przeciągu dwóch dni koncertowali Lech i Bożena Makowieccy (zespól „Zayazd”), Leszek Czajkowski i Paweł Piekarczyk z piosenkami z ich płyty „Podziemna Armia Powraca” oraz utalentowana polska sopranistka Marika Szczepek.

Nad pomysłem i budową pomnika oraz nad przygotowaniem wydarzenia pracował komitet, któremu – jak wspomniano – przewodniczy Tadeusz Antoniak, przewodniczący Klubu GP w Philadelphia, a który też skupia przedstawicieli innych organizacji, miedzy innymi Kongres Polonii Amerykańskiej i Rodzinę Radia Maryja. Na czele honorowego komitetu stoi minister Antoni Macierewicz. Ideę pomnika zainicjował Grzegorz Tyminski (portal pamięć.us) wraz z przeorem sanktuarium, ojcem Rafałem Walczykiem. Wszyscy wyżej wymienieni zostali w niedzielę odznaczeni przez prezydenta Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi.

Niedzielne uroczystości rozpoczęły się msza św. Prezydent został przywitany bardzo ciepło przez zebraną Polonię, która kompletnie wypełniła bazylikę. Msza św. była uświetniona przez honorową asystę wojskową, która specjalnie na tę okazję przybyła z Polski. Po mszy św. miało miejsce otwarte spotkanie z Polonią. Na wystąpieniu prezydenta zebrało się około 4 tysiące osób, co było zapewne jednym z największych zgromadzeń w historii Amerykańskiej Częstochowy. Sama okoliczność była również przełomowa, ponieważ był to pierwszy raz, kiedy prezydent Polski odwiedził sanktuarium w Doylestown.

Prezydent rozpoczął swoje wystąpienie od odznaczenia państwowymi orderami wyżej wspomnianych członków komitetu budowy pomnika. W przemówieniu dziękował Polonii za krzewienie pamięci o szczytnych polskich tradycjach, w tym o Żołnierzach Niezłomnych, wspomniał o poświeceniu różnych środowisk dla ojczyzny, a także zachęcał do łączności z Polską i zapewniał o swoim wsparciu. Wspomniał o kardynale Wyszyńskim, któremu komunistyczne władze uniemożliwiały odwiedzenie sanktuarium w Doylestown. Atmosfera była wzniosła i serdeczna, a licznie zebrani ludzie wiele razy przerywali przemówienie dziękując i wyrażając poparcie.

Przejście pod pomnik i jego oficjalne, uroczyste poświecenie i odsłonięcie było kulminująca częścią dnia. Prezydent Duda wystąpił z kolejnym przemówieniem. Dziękował za pomnik i upamiętnienie ofiary Żołnierzy Niezłomnych, którzy razem stanowili największy antykomunistyczny podziemny ruch tamtych czasów. Mówił też: „Dziękuję państwu w Amerykańskiej Częstochowie, że zgromadziliście się tutaj, w tym symbolicznym dla Polaków miejscu, że zgromadziliście się tak licznie dołączając do tych, którzy szli ulicami Warszawy, by pożegnać majora Łupaszkę, do tych którzy szli ulicami Gdańska, by pożegnać Inkę i Zagończyka. Dzisiaj miliony Polaków składają hołd żołnierzom polskiego podziemia antykomunistycznego. Oni nigdy nie stracili godności. Nawet wtedy gdy leżeli w bezimiennych grobach. Tacy ludzie zachowują godność na zawsze i jest ona jest nieśmiertelna, tak jak nieśmiertelne są ich dusze. To dzięki nim Polska odzyskuje godność.”

Na zakończenie uroczystości, prezydent zabrał głos ponownie i mówiąc o symbolice pomnika, o postaciach Inki, Rotmistrza Pileckiego i Łupaszki wyłaniających się z czarnej bryły kamienia, stwierdził, że jest to w jego odczuciu najładniejszy z istniejących pomnik Żołnierzy Niezłomnych.

Maciej Rusiński
Klub „Gazety Polskiej” w Nowym Jorku

wideo: Pamiec.us portal