W piątek 6 listopada w Pabianicach „oświeceni” znów wyszli na ulicę. Grupa nie była już tak liczna jak dotychczas – naliczyliśmy około osiemdziesiąt osób. Posłowie Anita Sowińska i Tomasz Trela obecni na marszu nie zdołali zmobilizować gimbazy. TVN, który przybył do Pabianic, nie miał co relacjonować. Prasa lokalna dostrzegła nas stojących przed kościołem. Z dwójką klubowiczów przeprowadziła wywiad. Oto co napisali: „Obrońcy kościoła” organizują się od jakiegoś czasu. Bywa, że w trakcie protestów jest ich nawet 30. Zacytowali słowa Andrzeja Izydorka: – Obawiamy się profanacji. To nasza oddolna inicjatywa. W usta Marka Łęckiego wsadzili słowa: – Uważamy, że sprawa orzeczenia TK to tylko pretekst. Tak naprawdę chodzi o sprawy polityczne. Powiedział: my nie jesteśmy z PiS-u, a z KGP, napisali My nie jesteśmy zwolennikami PiS-u. Czyli jak zwykle cała prawda całą dobę. Słowo Gazeta Polska, Klub GP nie chce im przejść przez usta. Dlatego ktoś w komentarzach napisał o grupie kiboli stojących pod kościołem. Być kibolem to też brzmi dumnie. W końcu kiedyś nim byłem.
Karol Jabłoński
Klub Gazety Polskiej Pabianice