Pamięć o Marii i Lechu Kaczyńskich w Gruzji
17 sierpnia. Pierwszy dzień zwiedzania portowego miasta Batumi, to tu dla Polaków obowiązkowa wizyta na ulicy imienia Marii i Lecha Kaczyńskich. Piękna kilometrowa aleja ciągnąca się wzdłuż nadmorskiego parku od lotniska w stronę centrum, kończy się rondem, na którym ma być tablica informacyjna. Miejsce zdjęć pamiątkowych. A tu nic, tylko kobierzec kwiatów. Przewodnicy też są zdziwieni. Była tu- parę tygodni temu widzieliśmy ją.
Prosimy Grzegorza Shalvashvilego, naszego gruzińskiego przewodnika, o interwencję w radzie miejskiej. Następnego dnia poinformował nas, że tablica została zniszczona. I to nie przez „turystów” z kraju północnego, , lecz przez rodzimego „Kozaka” za kierownicą. Nowa tablica jest już zaplanowana. Prosił o przyśpieszenie prac tak, abyśmy mogli ją zobaczyć przed wyjazdem.
Piękną Gruzje zwiedzaliśmy przez tydzień. W Tbilisi, pod pomnikiem Lecha Kaczyńskiego, przy ulicy imienia naszego Prezydenta, zrobiliśmy zdjęcie pamiątkowe z Giorgi Shalvashvilim. W Batumi wyjeżdżając , nie zdążyliśmy sprawdzić czy jest tablica. Następnego dnia po powrocie do kraju, 24 sierpnia, Grzegorz przysłał nam zdjęcie nowej tablicy na starym miejscu. Nie dowierzaliśmy, że interwencja nasza tak szybko zostanie zrealizowana. Życzymy Gruzji szybkiego rozwoju we wszystkich dziedzinach.
Jan Święcicki