Piotrków Tryb.: Rozśpiewana lekcja patriotyzmu Jana Pietrzaka
Kim jest Jan Pietrzak nie trzeba tłumaczyć osobom pamiętającym okres PRL-u. To Człowiek-Legenda, artysta, satyryk, autor wielu wspaniałych piosenek.
W sobotę 2 września 2017 roku sala widowiskowa MOK w Piotrkowie zapełniła się szczelnie publicznością, żeby obejrzeć spektakl zatytułowany „Niech żyje Polska”.
Powitany gromkimi oklaskami Jan Pietrzak swój występ rozpoczął od poważnego akcentu. Z okazji obchodzonej dzień wcześniej rocznicy wybuchu II wojny światowej zaśpiewał pieśń-modlitwę żołnierską „O Panie, skrusz ten miecz”. Przypomniał też, że nawet ten utwór był zakazany za komuny.
Później były kolejne dwie piosenki przeplatane komentarzami, skeczami, wspomnieniami. Po nich usłyszeliśmy dłuższy monolog artysty o jego młodości i przypadkowym zainteresowaniu się kabaretem. Następnie Pietrzak opowiedział, jak niedawno usłyszał, że w pewnym przeglądzie piosenki zwyciężyła uczennica, która zaśpiewała jego piosenkę. Wzruszył się tym i postanowił ją poznać…
Na scenę wyszła zaledwie 11-letnia Natalia Heichel, która zaśpiewała „Jest takie miejsce u zbiegu dróg / Gdzie się spotyka z zachodem wschód / Nasz pępek świata / Nasz biedny raj / Jest takie miejsce / Taki kraj..”, czyli piosenkę pt. „Taki kraj”.
Kolejnym wykonawcą był Bartłomiej Kurowski, który brawurowo zaśpiewał kilka pieśni śp. Jacka Kaczmarskiego, słynnego barda również związanego z Kabaretem „Pod Egidą”.
W innym, znacznie lżejszym klimacie zaprezentował się znany satyryk i publicysta, były członek kabaretu OT.TO – Ryszard Makowski. Jego piosenki celnie odnosiły się do rzeczywistości, a jedna z nich pt. „Jak się nie cieszyć” zaprezentowana została po raz pierwszy publicznie. Pamiętajmy o tym, bo to może być hit!
Kolejna zmianę nastroju stała się zasługą pięknej, zgrabnej i utalentowanej Kasi Novy. Oprócz dwóch piosenek przedwojennych, zaśpiewała swoją kompozycję pt. „Zamykam serce”. Ten utwór piosenkarka z Łodzi wykona także za dwa tygodnie na festiwalu w Opolu.
Na scenę powrócił z gitarą Jan Pietrzak i pokazał swą znakomitą formę wokalną śpiewając słynną „Dziewczynę z PRL-u”. Wspomniał przy okazji, że cenzura próbowała za wszelką cenę blokować prezentowanie „Dziewczyny”, że wymuszano zmianę tekstu, nie zezwolono na występ w Opolu…
Pewne wyciszenie swoimi refleksyjnymi, nieco filozoficznymi kompozycjami zapewnił wieloletni członek kabaretu – Stanisław Klawe. Po nim na scenę wyszedł uczeń z Koluszek Adam Kaczmarek, który bardzo dojrzale, wręcz przejmująco zaśpiewał kompozycję Krzysztofa Klenczona pt. „Biały krzyż”. Wszyscy wykonawcy przyjmowani byli gorąco, lecz w tym przypadku Pietrzak poprosił 14-latka o bis.
Na zakończenie usłyszeliśmy „Piosenkę o Sierpniu”, „Lekcję geografii” i wreszcie „Żeby Polska była Polską”. Cały spektakl był niezapomnianą lekcją patriotyzmu.
Na bis było jeszcze wspólne z stojącą publicznością odśpiewanie „Żeby Polska była Polską”, w którym Mistrzowi na scenie towarzyszyła czwórka najmłodszych wokalistów.
Po dwugodzinnym koncercie można było nabyć nową książkę Jana Pietrzaka pt. „Z PRL-u do Polski” oraz otrzymać autograf artysty, który pomimo mijających lat wciąż udowadnia mistrzowską formę. Koncert w Piotrkowie odbył się dzięki staraniom posła Grzegorza Wojciechowskiego (PiS) i piotrkowskiego Klubu „Gazety Polskiej”, którego szefowa Beata Dróżdż wcieliła się w rolę gospodarza imprezy.
→ Paweł Reising
Na koncercie byli obecni również Klubowicze „GP” ze Skierniewic.
Źródło: http://gazetatrybunalska.pl/2017/09/rozspiewana-lekcja-patriotyzmu-jana-pietrzaka-duzo-zdjec/
Foto.: Andrzej Trzuszczak