– W ramach Polskiego Ładu w ciągu tej dekady mamy szansę pierwszy raz w historii dogonić pod względem poziomu życia kraje zachodniej Europy: najpierw Włochy, Hiszpanię, potem parę lat później Francję, a potem przyjdzie czas na dogonienie Niemiec i najbogatszych krajów północnej Europy – mówił na XVI Zjeździe Klubów „Gazety Polskiej” premier Mateusz Morawiecki.
Gość specjalny zjazdu dotrzymał słowa i odwiedził klubowiczów „GP”. Najpierw przywitał się z paniami z kół gospodyń wiejskich:
Zwracając się do zgromadzonych na zjeździe, szef rządu rozpoczął od podziękowań.
Jako kluby GP nie tylko przechowujecie tę wspaniałą wartość polskiego patriotyzmu, ale stanowicie polską elitę i elitę przyszłości – mówił.
Naszą filozofią jest sprawczość, jest próba mierzenia się z zaszłościami, zaniedbaniami sięgającymi setki lat wstecz. Nigdy nie było takich perspektyw dla wzmacniania Polski, nigdy nie było takiego odbudowania polskiego patriotyzmu, dobra dobrem, zła złem. Dlatego trzeba dmuchać i chuchać na tę rzeczywistość, którą mamy
– podkreślał premier Morawiecki.
W ramach Polskiego Ładu w ciągu tej dekady mamy szansę pierwszy raz w historii dogonić pod względem poziomu życia kraje zachodniej Europy: najpierw Włochy, Hiszpanię, potem parę lat później Francję, a potem przyjdzie czas na dogonienie Niemiec i najbogatszych krajów północnej Europy. […] Ta ciągłość rządów [Zjednoczonej Prawicy] to plan odpowiedzialnego rozwoju, próba wyrwania się z pułapki średniego rozwoju, naprawa instytucji finansowych
– wyjaśniał.
Patriotyzm musi być nowoczesny, musimy koncentrować się na przyszłości, na gwałtownie zmieniających się okolicznościach, nie kłaniać się im, ale brać tego byka za rogi. Trzeba mierzyć się z najtrudniejszymi wyzwaniami przyszłości, do takich należy np. polityka klimatyczna. To nie jest wyłącznie fanaberia jak część ludzi w naszym środowisku myśli. Trzeba spojrzeć na to trochę z innej strony: czy Europa i Polska mają ropę, gaz, węgiel? My jeszcze w Polsce trochę węgla mamy, ale coraz niżej, ropy nie mamy prawie wcale, gazu mamy 4,5 mld m3 na 20 mld m3 potrzeb. W Europie jest jeszcze gorzej. […] Ta walka o to, żeby nie kupować rosyjskiej ropy, ruskiego gazu, arabskiej ropy i ruskiego węgla ma wielki sens również dla nas
– mówił nagradzany brawami za te słowa Morawiecki.
My mamy być zwycięzcami, nie mamy ciągle być w ogonie. Ja nie chcę ciągle gonić Zachodu, ja chcę go przegonić. I to jest właśnie Polski Ład
– zaznaczał premier.
„Polski Ład to bilet do przyszłości, bilet do życia na poziomie standardów zachodnich, ale jednocześnie do życia według zasad polskich (…), nie rewolucji obyczajowej”
– przekonywał Morawiecki. „Ale żebyśmy się temu mogli oprzeć, jedno jest potrzebne: Polska musi być silna, sprawna i rządzona oczywiście przez nas” – dodał.
Podkreślał też, że „Polski Ład” prezentowany jest już dziś, aby „wyborcy mogli nas rozliczyć”. „Jestem przekonany, że to dobry wstęp do kolejnego zwycięstwa w 2023 roku” – powiedział Morawiecki.
Podczas spotkania Tomasz Sakiewicz wręczył prezesowi Rady Ministrów album „Laur Niepodległości”: