Radio francuskie RFI o protestach nauczycieli
W Polsce, rok szkolny rozpoczął się kontestacjami. Nauczyciele wyszli na ulice protestując przeciwko likwidacji 7 000 miejsc pracy. Oficjalnie mówi się, ze to z powodu zmniejszającej się liczby uczniów.
Ale nie do końca tak jest, tłumaczy koleżanka z Warszawy, Maja Szymanowska
Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego 2013, Ulice Warszawy wypełniły się hałasem petard i wyciem syren. Odpowiadając na apel Związków Zawodowych 100 000 ludzi przybyło z całego kraju zęby wziąć udział w proteście przeciwko liberalnej polityce Donalda Tuska.
W pierwszej linii, Bożena Kuśmierz, nauczycielka gimnazjum okolic Lublina :
« Sama jestem w kolejce (na liście zwolnień). Co pani chce, żebym powiedziała. Dzieje się złe. Bardzo złe. Nie myśli się o ludziach ani o dzieciach. Tylko pieniądze się liczą ».
Mirosław Zduńczyk studiował w Gdańsku, uczestniczył w powstaniu związku « Solidarności », obok Lecha Wałęsy. Dziś jest nauczycielem, nie kryje rozgoryczenia :
« Mnie na przykład strasznie boli to, ze ludzie maja coraz mniej pieniędzy. Gdy udaliśmy się do dyrektorki, powiedziała nam, ze tego roku będzie jeszcze gorzej. Ile jeszcze nam będą ograniczać ? Do czasu, aż to wszystko się zawali ? »
Nauczyciele często własnym nakładem, drukują dokumenty i pomoce pedagogiczne, które przynoszą do szkoły, kupując je za własne pieniądze. To świat do góry nogami ».
Mając 30 lat pracy w nauczycielstwie, ten nauczyciel technologii , w małym mieście Pisz, zarabia zaledwie 2500 złotych, tj. ok. 600 euros. Jest to mniej niż średnia pensja w Polsce, ok.800 euro.
Z 7 000 zwolnieniami w ubiegłym roku, i tyle samo zapowiedzianych na ten rok oraz zwielokrotnienie kontraktów tymczasowych powoduje atmosferę przygnębienia w środowisku nauczycielskim.
« Warunki pracy są fatalne aktualnie. Trudno znaleźć potrzebna pracy równowagę miedzy stresem powodowanym obawa przed zwolnienie i presja ze strony dyrektora szkoły. Co się dzieje ??? »
Głównym argumentem jest spadek demograficzny. Przed 5-oma laty, w polskich szkołach podstawowych było o poł miliona dzieci więcej. We wrześniu 2013, jest o 150 tysięcy uczniów mniej niż w roku ubiegłym, 2012.
Jolanta Jankowska, związkowiec z Wrocławia, nie zgadza się z ta analiza :
« Tłumacza zwolnieni nauczyciel kryzysem demograficznym. Tymczasem, klasy mniej obciążone- w przeciwieństwie- mogłyby polepszyć poziom nauczania. Mniej uczniów w klasie mogą poprawić warunki pracy z uczniem, sprawić, ze nauczyciel może poświeci więcej czasu każdemu uczniowi.
Ale TENDENCJE są odwrotne. Ze zmniejszająca się liczba uczniów, woli się zamknąć szkoły, niż zimniejszych liczbę uczniów w klasie, które są przepełnione ».
Tłumaczenie Józefa K. związkowiec i ojciec ucznia w południowej Polsce :
« W tej chwili wszystko zwala się na samorządy, podczas gdy one nie maja wystarczających środków wiec zamykają szkoły i redukują liczbę klas. To nigdy nie istniało !!! ».
Anna była nauczycielka w wiejskiej szkole, w okolicach Lublina. Dzisiaj na bezrobociu :
« Nie tak dawno, samorządy opiekowały się wiejskimi szkołami. Szkolą stanowiła centrum kulturalne dla wioski, miejsce spotkań dla młodych, dla starszych. Teraz – wszystko skończone. Zamykają szkoły. SPRZEDAJA JE. !!! »
Nauczyciele narzekają tez ze zmian programowych. Rodzice uczniów wspierają nauczycieli w tych protestach.
Pozostaje pytanie, czy ta mobilizacja bez precedensu w początkach jesieni, będzie miała wpływ na politykę rządu.
Dla uspokojenia nastrojów, Minister Edukacji zapowiedziała, ze Unia Europejska (Fond de l’Union Européenne) przeznaczy środki finansowe w wysokości 100 mln złotych w formie pomocy dla zwalnianych nauczycieli w Polsce, ALE TE SRODKI BEDA SLUZYLY DLA PRZEKWALIFIKOWANIA ZWALNIANYCH NAUCZYCIELI ALE NIE DLA POLEPSZENIA SYSTEMU EDUKACJI « koniec tekstu
Ostatni paragraf (na czerwono) zamieszczam w oryginale dodatkowo, dla dokładnego zrozumienia subtelności językowych :.
« Pour calmer les esprits, la Ministre de l’Education a annoncé, que le Fond de l’Union Européenne aller débloquer 100 mln d’Euros sous forme d’Aides aux enseignants polonais licenciés, mais ce fond servira pour la reconversion des professeurs licenciés, et non pour l’amélioration d’un système éducatifs.
MW
wersja francuska: Paryz_radioRFI