Narodowe Święto Niepodległości przypadające na 11 listopada zostało oficjalnie uchwalone zapisami Ustawy z 23 kwietnia 1937r. Wybór daty nie jest przypadkowy. To właśnie w tym dniu w 1918r. Józef Piłsudski
został mianowany naczelnym dowódcą Polski przyjmując z rąk Rady Regencyjnej zwierzchnictwo nad polskim wojskiem. Dzień później marszałkowi powierzono utworzenie rządu.
W latach 1939-45 oficjalnie świętowanie rocznicy odzyskania przez Polskę wolności było niemożliwe /choć Polskie Państwo Podziemne konspiracyjnie organizowało obchody ŚN/ Święta Niepodległości/Po zakończeniu II Wojny Światowej PRL-owska władza zniosła Święto Niepodległości i ogłosiła Manifest PKWN 22 lipca nazwą Narodowego Święta. Dopiero w latach 80 XX wieku Polakom przywrócono pamięć o święcie 11 listopada, a oficjalnie przywrócono w 1989r.
Od 2001r. ulicami stolicy przechodzi największa odbywająca się tego dnia manifestacja czyli Marsz Niepodległości. 11 listopada w całym kraju celebrowana jest pamięć o osobach, które przyczyniły się do powstania wolnej i suwerennej Polski. 10 listopada w przeddzień Dnia Niepodległości w godzinach popołudniowych odbyła się uroczysta akademia w II LO im. Andrzeja Frycza Modrzejewskiego w Rybniku.
Przygotowana przez uczniów pod opieką Jolanty Palińskiej, w trakcie, której odtworzono atmosferę 20-lecia międzywojennego, recytowano wiersze, śpiewano pieśni patriotyczne, były scenki tematyczne i układy taneczne.
Na tę uroczystość zaproszono płk-pilota Tadeusza Dłużańskiego prezesa zarządu Związku Piłsudczyków w Rybniku. Znany orator w Rybniku wygłosił prelekcję historyczną ukazując sylwetki oficerów legionów Polskich poległych i zmarłych w walce o niepodległość Polski. Opowiedział barwnie o „ojcu” polskiej niepodległości, naczelniku państwa, twórcę legionów, oddanego Ojczyźnie prawdziwego męża stanu opatrznościowego, który poprowadził Polaków ku Niepodległości – Józefie Piłsudskim.
Celem Tadeusza – wielkiego patrioty jest szerzenie świadomości historycznej szczególnie wśród młodzieży o działalności politycznej Józefa Piłsudskiego. Nikt bowiem inny nie zna tak dobrze interesującej, prawdziwej historii o życiu i walce Marszałka jak pan pułkownik. Kult osoby Marszałka jest ważnym elementem wychowania patriotycznego dzieci i młodzieży w szkołach. Na zakończenie przemówienia złożył wieniec przy tablicy upamiętniającej pobyt Marszałka w Rybniku.
Jest on co roku godnie upamiętniany przez pana Tadeusza – marzyciela kawalerii, który przeszedł na marzenie o lotnictwie, które stało się celem jego życia. 10 listopada w Rybniku.
Podobnie jak we wszystkich miastach polskich , również w Rybniku, 11 listopada nie mogło obejść się bez rocznicowych obchodów jednego z najważniejszych świąt w Polsce. Z tej okazji jak co roku o godzinie 10.30 w Bazylice św. Antoniego odbyła się uroczysta msza święta w intencji Ojczyzny koncelebrowanej przez ks. Abp Adriana Galbasa koadiutora archidiecezji katowickiej.
Po mszy św. i po ceremonii złożenia hołdu przed pomnikiem Jana Pawła II, uczestnicy obchodów, poczty sztandarowe, oficjalne delegacje, harcerze i uczestnicy miasta przemaszerowali na Rynek.
Doniosłości maszerującym dodała oprawa muzyczna w wykonaniu Miejskiej Orkiestry Dętej „Rybnik”. Tutaj przy dźwiękach Mazurka Dąbrowskiego nastąpiło tradycyjne wciągnięcie na maszt flagi państwowej wysłuchano hymnu państwowego, oraz krótkie wystąpienie prezydenta miasta. Złożono kwiaty pod tablicami pamiątkowymi Muzeum. Na zakończenie tradycyjnie wykonano też pamiątkową fotografię mieszkańców Rybnika.
Dzielnica SMOLNA. W obchody 104 rocznicy odzyskania niepodległości angażują się zarówno duże instytucje kultury jak i małe samorządowe i organizacje pozarządowe.
Poza obchodami w centrum Rybnika odbyły się również obchody w innych dzielnicach miasta. Do wspólnego świętowania wraz z rodzinami, przyjaciółmi, współlokatorami, sąsiadami zaprosił przewodniczący RADY Dzielnicy Smolna Marian Zielonko i szef Rady Zarządu Wiesław Pomorski.
W tym to roku piknik zorganizowano na dziedzińcu osiedlowym /”Pikolo”/. Tradycyjnie nie zabrakło dla najmłodszych dzieci, w programie obchodów pokazów Miejskiej Straży Pożarnej. Wóz strażacki należał do nich, wchodzili, wychodzili z niego oglądając sprzęt strażacki zadając wiele pytań by w końcu otrzymać tzw. gadżet pamiątkowy. Dla ich rodziców kuchnia polowa serwowała pyszną grochówkę i chleb ze smalcem – było też „jasne z pianką”.
Pan Wiesław Pomorski witał i obdarowywał gustownie opisanymi torbami i długopisami.
Mieszkańcy osiedla Kilińskiego licznie przybyli na piknik by pogwarzyć z sąsiadami i napić się świątecznego napoju.
Lech Sipko
KLUB GAZETY POLSKIEJ RYBNIK