Tekst alternatywny

Światełko dla Orlątka

Ze wzgórza pod Krakowem

Światełko dla Orlątka

Zapalmy wraz z dziećmi znicz i pomódlmy się za nieznanego, młodego powstańca, który poległ za naszą wolność

Dzień 1 listopada kojarzy się prawie wszystkim z katolicką uroczystością Wszystkich Świętych. Niewielu jednak pamięta, że jest to także data wybuchu jednego z największych zrywów patriotycznych. 1 listopada 1918 r. rozpoczęło się bowiem powstanie we Lwowie. Była to spontaniczna odpowiedź polskiej ludności miasta na zajęcie najważniejszych obiektów przez wojska ukraińskie. Walki rozpoczęły się od szkoły im. Sienkiewicza i Domu Akademickiego, których to budynków bronili członkowie POW. Ich opór wsparli inni. W tym czasie mężczyźni byli wciąż w armii austriackiej, za broń chwycili więc młodzi ludzie – uczniowie, studenci, harcerze. Najmłodszy z nich miał 9 lat. A najmłodszy, który za męstwo otrzymał order Virtuti Militarni, Antoś Pietrykiewicz, miał zaledwie 13 lat. Dlatego historia nadała im miano „Orląt Lwowskich”.

Walki były nadzwyczaj zacięte, o każdy dom, o każdą ulicę. 22 listopada nadeszła odsiecz z Krakowa i Przemyśla, ale walki o miasto trwały jeszcze do 1920 r. Pamięć o poległych uczczono poprzez wzniesienie wspaniałego cmentarza na Łyczakowie i złożenie ciała jednego z Orląt w Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie. Dziś o bohaterach przypominają pomniki (np. na cmentarzu na Sępolnie we Wrocławiu, w Częstochowie i Żarach) oraz nazwy (co najbardziej cieszy) szkół w Gliwicach, Opolu, Kędzierzynie-Koźlu i innych miastach. Idąc na cmentarz 1 listopada, zapalmy wraz z dziećmi znicz i pomódlmy się za nieznanego, młodego powstańca, który poległ za naszą wolność.

Pamięć o heroicznej przeszłości jest ważna także dla kształtowania tożsamości Ziem Zachodnich III RP, które po 1945 r. zostały zasiedlone wygnańcami zza Buga. W tym kontekście chciałem bardzo serdecznie podziękować radnym i mieszkańcom gminy Zielona Góra za przyznanie mi honorowego obywatelstwa. Odebrałem je 19 bm. w Łężycy, na terenie której stoi wznoszone od lat Mauzoleum Kresowian. Uroczystość poprzedziła sesja naukowa pt. „Świat Kresów Wschodnich II RP w literaturze i sztuce” na Uniwersytecie Zielonogórskim. Zwieńczeniem było uroczyste posiedzenie rady gminy i msza św. odprawiana przez bp. Stefana Regmunta. Odbyło się poświęcenie kolejnych tablic, jednej dedykowanej pomordowanym w Hucie Pieniackiej przez SS Galizien, drugiej – sprawiedliwym Ukraińcom, którzy ratowali Polaków. Dziękując za ten zaszczytny tytuł, chciałbym życzyć, aby z postawy mieszkańców wiosek wokół Zielonej Góry brali przykład inni.

Tadeusz Isakowicz-Zaleski

ks_Tadeusz_Isakowicz_Zaleski_small