Tekst alternatywny

SYDNEY | Relacja z szóstego australijskiego samochodowego Rajdu Katyńskiego, “KATYŃ 1940 SMOLEŃSK 2010”


Z inicjatywy Klubu “Gazety Polskiej” im. Żołnierzy Niezłomnych w Sydney, odbył się w dniach 23-25 kwietnia 2021r. szósty australijski samochodowy Rajd

KATYŃ 1940 SMOLEŃSK 2010” PAMIĘTAMY – AUSTRALIA!

W tym roku nasz rajd został zorganizowany tradycyjnie w kwietniu, z czego bardzo cieszyliśmy się. W ubiegłym roku ze względu na duże restrykcje covidowe rajd doszedł do skutku dopiero w październiku 2020.

W piątek 23 kwietnia 2021 roku, o godz.7.00 rano wszyscy uczestnicy spotkali się w kościele pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Marayong na Mszy św, którą celebrował ks. Artur Botur – Rektor Sanktuarium.  Po Mszy św. przeszliśmy do sali Jana Pawła II, gdzie powitał nas bardzo troskliwy Komandor Rajdu dr Ryszard Dzierzba – Prezes Klubu Gazety Polskiej im. Żołnierzy Niezłomnych w Sydney.

Odbyła się rejestracja, a następnie odprawa, podczas której przekazano nam istotne informacje i dokładne wskazówki.  Aktualne wytyczne związane z koronawirusem przekazał nam Staszek Żak, Prezes SPK nr 1. Po rejestracji spotkaliśmy się  przed Obeliskiem Smoleńskim w Marayong, gdzie ks. Artur Botur udzielił wszystkim uczestnikom specjalnego błogosławieństwa.

Samochody nasze były udekorowane flagami polskimi i australijskimi. W tym roku wyjątkowo wzbudzało to wielkie zainteresowanie, szczególnie w Jindabyne i Dalgety.

Około godziny 8.30 rano wyruszyliśmy z Marayong w daleką trasę.

Z powodu zapowiadanych ulewnych deszczów nie było tym razem uczestników na motorach. Kawalkadę Rajdu prowadził – też samochodem Komandor Rajdu, dr Ryszard Dzierzba. Trasa Rajdu prowadziła z Sydney przez Berrima – Penrose Park, Canberra, Cooma, Jindabyne, Mt Kościuszko do Dalgety. Powrót przez Dalgety do Sydney, z małymi przystankami po drodze.

Pierwszym miejscem postoju była miejscowość Berrima – Penrose Park, na terenie Sanktuarium Jasnogórskiej Matki Miłosierdzia należącego do Ojców Paulinów. Piękne miejsce  wśród sosen i eukaliptusów oddalonym zaledwie 160 kilometrów od Sydney.  Czekał tu już na nas Ojciec Marek Dutkiewicz OSPPE, który serdecznie nas powitał i zaprosił do pięknej kaplicy na modlitwę i błogosławieństwo. W kaplicy tej znajduje się Obraz Matki Bożej Częstochowskiej, który się otwiera na rozpoczęcie Mszy św lub na modlitwę i po zakończeniu zamyka się.  Bardzo to podniosłe i wzruszające – jak na Jasnej Górze…

Śniadanie zjedliśmy na świeżym powietrzu, za stół posłużyła maska samochodu.

Było ciepło, słonecznie i wesoło.  Zwykle posiłki mamy w namiocie-świetlicy, która w tym roku była zamknięta z powodu pandemii. Odwiedziliśmy posadzone przez nas Dęby Katyńskie, aby popatrzeć, jak rosną i aby zadumać się ponownie nad losem naszych pomordowanych bohaterów.

Po krótkim postoju ruszyliśmy do Canberry. Nasze miejsca zakwaterowania to Ośrodek Księży Chrystusowców i Hotel IBIS w Narrabundah. Dojechaliśmy tam przed godz.14.00. W Canberze dołączyli do nas Ambasador RP p.Michał Kołodziejski oraz  sekretarz Ambasady p.Łukasz Graban

Około godz.16.30 uczestnicy Rajdu spotkali się w Australian War Memorial, gdzie około godz.17.00 odbył się uroczysty Apel Pamięci.

W ceremonii uczestniczyli ci, którzy wcześniej się zarejestrowali.  Polacy złożyli trzy wieńce: pierwszy Ambasador RP w Canberze p. Michał Kołodziejski, drugi  – Prezes Klubu Gazety Polskiej im. Żołnierzy Niezłomnych w Sydney dr Ryszard Dzierzba, Komandor Rajdu, Maciej Jarysz , członek SPK w Sydney, oraz Andrzej Szudziński, trzeci wieniec – Stanisław Żak, Prezes SPK nr 1 w Sydney, Witold Skonieczny i Roman Bordakiewicz.

Po uroczystościach w Mauzoleum Pamięci pojechaliśmy na bratnie spotkanie do Ambasady Węgierskiej,  aby uczcić Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej. Zostaliśmy powitani miło i uroczyście.  Przybyło dosyć dużo społeczności polskiej i węgierskiej. W uroczystościach udział wzięli przedstawiciele Ambasady Węgierskiej i Polskiej. Na zaproszenie Ambasadora Węgier, dr Istvan Mikola w uroczystości udział wzięli również partnerzy z Grupy Wyszehradzkiej, a także my, uczestnicy szóstego rajdu”Katyń 1940 – Smoleńsk 2010” z Sydney.

Przemówienia okolicznościowe wygłosili: Ambasador Węgier, dr Istvan Mikola, Ambasador RP, Michał Kołodziejski, oraz Ambasadorowie z Grupy Wyszehradzkiej.  Na pamiątkę tego spotkania Komandor dr Ryszard Dzierzba w asyście uczestników Rajdu wręczył wszystkim dyplomatom pamiątki.

Do późnych godzin nocnych rozmawialiśmy jeszcze z węgierskimi i polskimi  przyjaciółmi oraz częstowaliśmy wspaniałymi przysmakami z kuchni różnych krajów. Było wspaniale, miło, gwarnie.

Następnie udaliśmy się do naszego miejsca zakwaterowania w Narrabunah do Osrodka Chrustusowców. Do sali przy kościele uczestnicy rajdu przynieśli swoje jedzonko, napoje i długo rozmawialiśmy. Było miło, wesoło i dużo śmiechu.

W sobotę ruszyliśmy do Jindabyne.  Mieliśmy przystanek w Cooma, gdzie znajduje się obelisk z tablicą poświęconą naszemu narodowemu bohaterowi, Tadeuszowi Kościuszce. Tu powitali nas Z-ca Burmistrza oraz Radny Snowy Monoro Regional Council. Wspólnie uczciliśmy pamięć śp. Andrzeja Pokorskiego, który w tym miejscu zakończył swoje życie w czasie rajdu w 2018 roku. “ŁAWECZKA ku Pamięci ANDRZEJA POKORSKIEGO, UCZESTNIKA RAJDU “KATYŃ 1940/SMOLEŃSK 2010” jest zamontowana w Cooma z inicjatywy rodziny i przyjaciół. Obok “Ławeczki” znajduje się kamień z tarczą hamulcową motoru śp. Andrzeja, znalezioną po wypadku przez Witka Skoniecznego. który również zamontował Krzyż.w środku tej tarczy.  Przy “Ławeczce” zostały złożone kwiaty.

Przypominamy, że pomysł Ławeczki zrodził się na spotkaniach Klubu Gazety Polskiej w Sydney, sfinansowany został wspólnie ze Związkiem Polskich Więźniów Politycznych w Australii, a montażem i instalacją zajęły się władze miejskie w Cooma.

Z Comma pojechaliśmy wszyscy do Jindabyne, aby zgromadzić się przy Pomniku Strzeleckiego. Tu Maciej Jarysz odczytał Apel Pamięci Poległych w Katyniu i Smoleńsku. Następnie przedstawiciel Ambasady RP p.Łukasz Graban oraz Komandor Rajdu dr. Ryszard Dzierzba złożyli wieniec u stóp Pawła Edmunda Strzeleckiego.

Zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia z flagami i sztandarami.

Po Apelu udaliśmy się do hotelu i po krótkim  odpoczynku wiekszość z nas pojechała do Thredbo aby dotrzeć na szczyt Góry Kościuszki. Tylko kilka osób, które wyjechały wcześniej z hotelu w Jindabyne dotarły na szczyt Góry, inni  pokonali tylko część trasy aby zdążyć na ostatni zjazd kolejka linową.

W Górach było bardzo zimno, a szczyt Góry Kościuszki był pokryty śniegiem.

Wieczorem jak zwykle wspólna kolacja w restauracji hotelowej. Po kolacji długie  rodaków rozmowy na świeżym powietrzu z widokiem na pomnik i jezioro.

W niedzielę zostaliśmy w Jindabyne nieco dłużej aby wziąć udział w lokalnych obchodach ANZAC DAY.

Było bardzo przyjemnie, pogoda dopisała, a słońce świeciło całą niedzielę.

Po uroczystościach zostaliśmy zaproszeni do Memory Hall na poczęstunek czyli tej samej sali, gdzie przed laty odbywały się festiwale kościuszkowskie.

Około godziny 11.30 wyruszyliśmy do miejscowości Dalgety na piwko i smaczny lunch.

Dalgety to miejsce historyczne. Już w 1840 roku, Dalgety służyło jako ważne skrzyżowanie na trasie z Gippsland do Gór Snowy.  Australijczycy kiedyś planowali zbudować tu stolicę ale potem wybór padł na Canberrę.

Dalgety pozostało prowincjonalnym miasteczkiem, które słynie z branży rolniczej, w tym bydła, owiec, kóz, królików angora.

Osiem km w kierunku Cooma znajduje się winnica od 1984; Dla miłośników wina i piwa  obowiązkowa wizyta. Można potestować półwytrawne i owocowe wina.

Z Dalgety do Sydney w stronę Cooma  jechaliśmy przez góry krętą i wąską drogą. Piękny krajobraz górski wiec warto było się zatrzymać.  Ale ze wzgledu na czas zatrzymaliśmy się dopiero w Cooma, aby jeszcze raz uczcić śp. Andrzeja Pokorskiego.

Do Sydney dojechaliśmy bezpiecznie, pełni wrażeń po VI Rajdzie Katyń/Smoleńsk Australia 2021, zatrzymując się w Goulburn na chwilę odpoczynku.

Tym, którzy uczestniczyli w  rajdzie 2021 dziękujemy i zapraszamy na kolejny.

Również zapraszamy wszystkich chętnych na VII Rajd w 2022 roku.

W imieniu wszystkich uczestników Rajdu dziękuję Komandorowi Rajdu, organizatorom, fotoreporterom, redaktorom, wideo – reporterom za budowanie rajdowej tradycji.

Do zobaczenia za rok!

Bogumiła Filip

Zdjęcia Krzysztof Maczynski.

Sydney_2021_04_24_KlubyGP