Tydzień w Klubach „GP” | 05.05.2021 r.
Klubowicze pamiętają o ofiarach ludobójstwa w Katyniu
„W hołdzie Ofiarom Zbrodni Katyńskiej oraz dla uczczenia pamięci wszystkich wymordowanych przez NKWD na mocy decyzji naczelnych władz Związku Sowieckiego z 5 marca 1940 r., Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanawia dzień 13 kwietnia Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej” – głosi treść uchwały Sejmu przyjętej przez aklamację w listopadzie 2007 r. 13 kwietnia 1943 r. o ludobójstwie dokonanym przez Sowietów usłyszał cały świat. Tego dnia Niemcy ogłosili informację o odkryciu w lesie pod Katyniem grobów polskich oficerów. Trzy lata wcześniej, wiosną 1940 r., na mocy decyzji najwyższych władz Związku Sowieckiego, policja polityczna NKWD dokonała zbrodni na 21 857 Polakach. Egzekucję ofiar wykonywano strzałem w tył głowy z broni krótkiej. Zamordowano ponad 20 tys. żołnierzy Wojska Polskiego. Byli wśród nich oficerowie, podoficerowie, szeregowcy, w tym rezerwiści stanowiący część elity II Rzeczypospolitej: lekarze, prawnicy, inżynierowie. oraz policjanci – jeńcy wojenni zatrzymani po wkroczeniu Armii Czerwonej do Polski 17 września 1939 r.
13 kwietnia w 81. rocznicę Zbrodni Katyńskiej Kluby „GP” uroczyście obchodziły Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej i oddali cześć Ofiarom Sowietów.
.
.
Klub „GP” Dzierżoniów II
W Dzierżoniowie klubowicze spotkali się przed Pomnikiem Pamięci Losów Ojczyzny, gdzie pod niewielkim obeliskiem znajduje się urna z katyńską ziemią. Wieniec złożył sympatyk Klubu „GP”, wicewojewoda dolnośląski Jarosław Kresa, znicze pamięci zapalili: przewodniczący Obywatelskiego Klubu Patriotycznego Ireneusz Wagnerowski oraz przewodniczący Klub „GP” Dzierżoniów II Janusz Maniecki. Wartę honorową objęli koledzy z GRH 58 PP. Krótkie wspomnienie o sowieckim ludobójstwie wygłosił historyk Janusz Maniecki. – Ponad 21 tys. osób zostało zamordowanych tylko dlatego, że byli Polakami. Zostali bestialsko zamordowani, strzałem w tył głowy przez czerwonych zbrodniarzy, dlatego że byli polskimi oficerami a wśród nich lekarze, prawnicy, nauczyciele szkolni i akademiccy, inżynierowie, literaci, dziennikarze, działacze polityczni, urzędnicy państwowi i samorządowi, policjanci, ziemianie. Obok nich w obozach znaleźli się również kapelani katoliccy, prawosławni, protestanccy oraz wyznania mojżeszowego. My jako naród nie możemy sobie pozwolić na to, aby o tej zbrodni, która przez wiele lat była ukrywana i zakłamywana, również tutaj w Polsce, aby dzisiaj w wolnym kraju o niej nie pamiętać. Dzierżoniów pamięta, oby było tak zawsze – dodał historyk.
Klub „GP” Dobre Miasto
Stowarzyszenie Historyczne im. Generała Stefana Roweckiego „Grota” w Olsztynie przy współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej, Centrum Kulturalno-Bibliotecznym w Dobrym Mieście, przy współpracy członków klubów „GP”, burmistrzem a zarazem przewodniczącym miasta Jarosławem Kowalskim i Szczepanem Worobiej zorganizowało obchody rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Uroczystości rozpoczęły się modlitwą ku czci zamordowanych odprawioną przez ks. Marcina Wrzosa i ceremonią złożenia kwiatów pod Pomnikiem Ofiar Zbrodni Katyńskiej na dobromiejskim cmentarzu. Następnie na placu Katarzyny Aleksandryjskiej otwarto wystawę plenerową „Katyń 1940”. Słowo wstępne na temat politycznego tła zbrodni z roku 1940 wygłosił wicewojewoda Sławomir Sadowski. Konsul Generalny Węgier Paul Attila Illes przybliżył zebranym losy węgierskiej rodziny Korompay. Emánuel Korompay to autor pierwszego słownika polsko-węgierskiego, lektor Uniwersytetu Warszawskiego, kapitan Wojska Polskiego, ofiara zbrodni katyńskiej. Po odbyciu kampanii wrześniowej, w Złoczowie został wzięty do niewoli sowieckiej. 15 listopada 1939 r. trafił do obozu w Starobielsku. Z okresu niewoli do rodziny trafiła jedynie jedna karta pocztowa, wysłana 8 marca 1940 r. We wzruszającej wiadomości do ukochanych żony i córek, Emánuel dopytuje o zdrowie oraz przekazuje informacje, w jaki sposób i komu pozostawił pieniądze dla rodziny. W kwietniu trafił do Charkowa, gdzie wraz z pozostałymi oficerami został zamordowany. Burmistrz Dobrego Miasta Jarosław Kowalski w emocjonalnym wystąpieniu zwrócił uwagę na konieczność podjęcia szerszych działań w zakresie edukacji historycznej dzieci i młodzieży, Przypomniał znaczenie patriotyzmu rozumianego jako wychowanie w prawdzie, podkreślając, iż nigdy nie powinniśmy zapomnieć zbrodni katyńskiej. „Serce krwawi. Przypominamy dziś kolejną rocznicę ludobójczej zbrodni przeprowadzonej przez siepaczy spod znaku sierpa i młota, którzy wraz z tymi spod znaku hakenkreuza zrujnowali Europę, najbardziej niszcząc nasz kraj, naszą inteligencję, naszych przodków” – podkreślił Kowalski.
Klub „GP” Skierniewice
Delegacja Klubu „GP” w Skierniewicach brała udział w uroczystościach związanym z Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Po uroczystej mszy świętej w Kościele Garnizonowym, zostały złożone kwiaty pod pamiątkową tablicą.
.
.
.
.
Klub „GP” Ostrowiec Św.
W Ostrowcu Św. klubowicze upamiętnili dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej składając kwiaty pod Pomnikiem Katyńskim.
.
.
.
14 kwietnia obchodziliśmy 1055. rocznicę Chrztu Polski, święta państwowego ustanowionego przez Sejm RP w 2019 roku, m.in. z inicjatywy ówczesnego posła Jana Klawitera. Poseł podkreślał, że święto ma m.in. zachęcić Polaków do odważnego manifestowania swojego patriotyzmu. dla upamiętnienia Chrztu, który odbył się 14 kwietnia 966 roku. Akt przyjęcia chrztu uważa się za symboliczny początek państwa Polskiego i Kościoła katolickiego w Polsce. Według historyków oraz duchownych, przyjęcie chrześcijaństwa było krokiem milowym dla rozwoju Polski, ponieważ związało ją z łacińskim kręgiem cywilizacyjnym.
Na spotkaniu gliwickiego Klubu „GP” pani Elżbieta Kotlarska, w związku ze 1055 rocznicą Chrztu Polski, wygłosiła okolicznościowy referat. Mówiła m.in.: „Już w IX wieku na terenie państwa Polan zaczęły docierać wiadomości o chrześcijaństwie. Po objęciu rządów przez Mieszka I groźnym przeciwnikiem byli Wieleci sprzymierzeni z saskim Wichmanem. Mieszko musiał pozyskać mocnego sojusznika. Wybrał chrześcijańskiego monarchę księcia czeskiego Bolesława I, podlegającego zwierzchnictwu Ottona I. Przymierze Bolesława i Mieszka zaowocowało ślubem Mieszka z córką Bolesława, Dąbrówką i chrztem księcia 14 kwietnia 966 roku. Mieszko wykazał się mądrością, ponieważ chrześcijaństwo zadziałało jako spoiwo społeczeństwa łamiące separatyzmy plemienne. Dwa lata później papież Jan XIII konsekrował pierwszego biskupa polskiego Jordana. W polskie DNA zostało wpisane chrześcijaństwo.” Ferdynand Morski powiedział: Mogliśmy przyjąć chrześcijaństwo w obrządku bizantyjskim tak, jak księstwo kijowskie. Tylko wtedy moglibyśmy pójść w cywilizację turańska jak późniejsze księstwo moskiewskie po niewoli mongolskiej, gdzie nie liczy się jednostka a car był głową kościoła. Ale przyjęliśmy rzymską, gdzie był rozdział państwa i kościoła. Chrześcijaństwo w Polsce stało się trwałe, silne i atrakcyjne. Podstawą była wolność jednostki i wolność wyznania, na której wyrosła wspólnota narodów Rzeczypospolitej i ukształtowała się dusza polska. Uważam, że data 14 kwietnia powinna być państwowym Świętem Narodzenia Rzeczypospolitej.”
Klub „GP” Nowy Sącz
W Nowym Sączu odbył się drugi bieg z cyklu Biegipatriotyczne.pl poświęcony najważniejszemu wydarzeniu w naszej historii czyli Chrztu Polski.
.
.
.
.
Klubowicze „GP” w wielu miastach wywiesili polskie flagi w celu upamiętnienia rocznicy Chrztu Polski m.in. w Krakowie, Gdyni, Piotrkowie Trybunalskim, Będzinie, Nowym Sączu, Bielsko-Białej, Wieliczce.
Warszawa
Tradycją stało się już coroczne składanie żółtych tulipanów przed Pałacem Prezydenckim w hołdzie śp. Pierwszej Damie, Marii Kaczyńskiej. 11 lat temu, 13 kwietnia 2010 r. tłumy Polaków spontanicznie przybyły na Krakowskie Przedmieście w Warszawie z żółtymi tulipanami, ulubionymi kwiatami Marii Kaczyńskiej, by w ten sposób uczcić pamięć Pierwszej Damy. Członkowie Klubów „GP” podtrzymują tę tradycję i w tym roku na Krakowskim Przedmieściu znów pojawiły się żółte tulipany. O wzruszającym geście pamięci tak dwa lata temu pisał poseł Ryszard Czarnecki: „To jest piękny zwyczaj. Pamiętamy o naszej prezydentowej, która kochała kwiaty, a z nich najbardziej tulipany. To jest bardzo ciepła tradycja, bo właśnie w tym dniu przypada rocznica, kiedy Maria Kaczyńska wróciła do nas z Rosji”. W 2008 r. Holender Jan Ligthart nazwał na cześć prezydentowej kremowożółtą odmianę tulipanów. Oficjalna uroczystość nadania kwiatom imienia Marii Kaczyńskiej miała miejsce jesienią 2008 r. na terenach ogrodów przyległych do ambasady holenderskiej.
Ryszard Kapuściński
Źródło: Gazeta Polska
