Tekst alternatywny

TYDZIEŃ W KLUBACH „GP”|Duma i szacunek dla obrońców polskich granic

Tydzień w Klubach „GP” | 01.12.2021 r.

Duma i szacunek dla obrońców polskich granic

Serwis_01.12.2021_#DUMAISZACUNEK | „Duma i Szacunek” – pod takim hasłem Kluby „Gazety Polskiej” w Polsce zorganizowały akcję wsparcia dla żołnierzy Wojska Polskiego i funkcjonariuszy Straży Granicznej strzegących wschodniej granicy Polski i Unii Europejskiej. W Warszawie na placu Piłsudskiego pod banerem „Duma i Szacunek” stanęli członkowie  klubów „GP”. Wśród osób biorących udział w pikiecie był Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej”. – Ta akcja jest bardzo potrzebna, bo wojna hybrydowa odbywa się przede wszystkim w sferze informacyjnej. Widzimy element autentycznego starcia, mamy wielu rannych, ale pierwszy atak odbywał się w ten sposób, że próbowano zniszczyć morale żołnierzy. My nie tylko dziękujemy i oddajemy hołd, ale odpowiadamy na atak w sposób, który jest najbardziej potrzebny, czyli wyjaśniając, że obrona ojczyzny to honor i obowiązek. Od naszej postawy zależy dalszy atak przeciwnika. Jeśli okaże się, że rozbija jedność, to może ta wojna przeciągnie się na wiele miesięcy lub lat – mówił do zgromadzonych red. Sakiewicz. Beata Dróżdż z klubu „GP” w Piotrkowie Trybunalskim powiedziała dziennikarzom portalu niezalezna.pl: „Myślę, że każda akcja wymyślona oddolnie, mająca wesprzeć działania służb granicznych, jest potrzebna. W mediach społecznościowych trudno przedrzeć się dobrym wiadomościom, dlatego robimy wszystko, aby nasze wsparcie dotarło do żołnierzy, służb, które są na granicy z Białorusią, a także tych, które są tutaj i oczekują na wezwanie. Wsparcie społeczne jest bardzo ważne.” Następnie uczestnicy pikiety złożyli kwiaty pod Grobem Nieznanego Żołnierza oraz obejrzeli zmianę warty honorowej. Wieczorem protest zorganizowano pod ambasadę Białorusi przy ul. Wiertniczej w Warszawie. Pod ambasadą zabrał głos przewodniczący warszawskiego klubu „GP” Adam Borowski, który powiedział: „To jest do nie do pojęcia, że można dokonywać agresji i winę za sytuację na granicy zwalać na ofiarę. Polska jest tu ofiarą polityki nie Łukaszenki, ale polityki Putina. Polityka przywódcy Rosji, który nigdy nie pogodzi się z polską niepodległością. To jest polityka agresora, który anektował część terytorium Gruzji, to jest polityka dyktatora, który anektował Krym i prowadzi wojnę z Ukrainą. Nasz prezydent, kiedy stał na placu w Tbilisi mówił >>dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze kraje bałtyckie, a potem być może moja ojczyzna<<. Mówił to Lech Kaczyński i niestety były to słowa prorocze, bo wprawdzie na granicy nie ma jeszcze wojny konwencjonalnej, ale jest wojna hybrydowa. Tymi działaniami Białoruś stara się osłabić naszą wolę. Stara się wykazać, że jesteśmy państwem z tektury. Stara się wykazać, że Mołotow miał rację mówiąc, że jesteśmy >>pokracznym bękartem<<, że nie jesteśmy godni niepodległości. Dlatego dziękujemy naszym obrońcom, którzy zadają kłam tym twierdzeniom. Jesteśmy godni niepodległości. Obronimy nasze granice i pan panie Łukaszenka może pan nas straszyć bombowcami, możesz pan straszyć że zbombardujesz Warszawę, ale podobno nie chcesz, aby Warszawa była znowu w gruzach. My się tego nie boimy, bo mamy znakomitych obrońców.” Wśród pikietujących byli Białorusini czy przedstawiciele Fundacji Młode Kresy. Prezesa tej fundacji, Mirosław Kapcewicz powiedział dziennikarzom portalu niezalezna.pl: „Przyszliśmy tu dziś, by wesprzeć polską straż graniczną, bo uważamy, że to polscy bohaterowie, którzy dziś bronią polskiej niepodległości. Ubolewam nad tym, że niektóre polskie media, zwłaszcza te o charakterze lewicowo-liberalnym, powielają propagandę Aleksandra Łukaszenki. Apeluję do tych mediów, ale również do części opozycji w Polsce, by zaprzestali to robić.”

Tychy_2021_11_20_05

Klub „GP” Tychy

TYCHY | Przed Komendą Miejską Policji w Tychach klub „GP” zorganizował wiec pod hasłem,  „Duma i Szacunek – Murem za polskim mundurem”. Spotkanie miało udzielić wsparcie dla polskich żołnierzy, funkcjonariuszy straży granicznej i policjantów broniących granicy Polski przed agresją z terenu Białorusi. W intencji obrońców granic odmówiono dziesiątkę różańca. Spotkanie poprowadziła przewodnicząca klubu Anna Syrek, która w swoim przemówieniu powiedziała m.in. „ Zebraliśmy się tutaj aby wyrazić swoje poparcie i szczere podziękowania dla polskich służb mundurowych, a więc policji, wojsk obrony terytorialnej, straży granicznej i polskiego wojska, którzy od kilku tygodni niestrudzenie bronią naszej Ojczyzny przed agresją ze wschodu. Serdecznie Wam dziękujemy za Wasze poświęcenie, profesjonalizm, odwagę i hart ducha, którym codziennie musicie się wykazywać w niezwykle trudnej sytuacji odpierania ataków zorganizowanych przy wykorzystaniu migrantów przez A. Łukaszenkę i jego rosyjskiego mocodawcę W. Putina. Chcemy też jednoznacznie powiedzieć, że nie ma z naszej strony akceptacji dla antypolskich i nieodpowiedzialnych wypowiedzi i zachowań niektórych posłów zwłaszcza PO, lewicy, Polski 2050 oraz tzw. celebrytów czy dziennikarzy, którzy w zaistniałej sytuacji wojny hybrydowej stają po stronie białoruskiego reżimu, co ma znamiona zdrady stanu. To co najbardziej bolesne to, jak próbuje się manipulować faktami. Oto obrońcy polskich granic, granic uświęconych krwią naszych przodków, stają się ofiarami najgorszego hejtu i nienawiści, przypisuje im się rolę agresorów, natomiast migrantów rzucających kamieniami, kłodami, granatami hukowymi w nasze służby niektórzy nazywają biednymi ludźmi poszukującymi swojego miejsca na ziemi. W wiecu uczestniczył również Franciszek Noras (internowany w stanie wojennym współzałożyciel NSZZ „Solidarność” w KWK Ziemowit i uczestnik słynnego strajku w 1981 r. w kopalniach Ziemowit i Piast). Odczytał on list  otwarty skierowany do komendanta tyskiej policji (wraz z Anną Syrek przekazał później ten list oficerowi dyżurnemu KMP). Na końcu Franciszek Noras od siebie dodał: „Szczęść Boże”, polecając policjantów, żołnierzy, funkcjonariuszy straży granicznej opiece św. Barbary, patronki górników.

Inowroclaw_01.12.2021

Klub „GP” Inowrocław

INOWROCŁAW | W Inowrocławiu zapłonęły światła pod pomnikiem Obrońców Inowrocławia w geście solidarności ze służbami mundurowymi broniącymi polskiej granicy. Zachęcam mieszkańców Inowrocławia i powiatu inowrocławskiego, którzy chcą symbolicznie wesprzeć funkcjonariuszy naszych formacji mundurowych pełniących służbę na granicy polsko – białoruskiej, do zapalenia światła pod Pomnikiem Obrońców Inowrocławia. – mówił Damian Polak, Radny Rady Miejskiej Inowrocławia.

.

.

Sydney logo1

Klub „GP” Sydney

SYDNEY | Członkowie klubu „GP” w Sydney wysłali list do wiadomości m.in. Ministerstwa Obrony Narodowej i Rzecznika Polskiej Straży Granicznej.

W imieniu członków Klubu „Gazety Polskiej” im. Żołnierzy Niezłomnych w Sydney przesyłam wyrazy solidarności i niewzruszonego poparcia dla działań podejmowanych przez funkcjonariuszy Polskiej Straży Granicznej i żołnierzy Wojska Polskiego w ochronie polskiej granicy państwowej przed próbami nielegalnego jej przekraczania. Jesteśmy świadomi tego, że te są wynikiem prowokacji zorganizowanej przez reżimy Putina i Łukaszenki w celu osłabiania naszego kraju w Europie. Jednocześnie potępiamy działania tych partii opozycyjnych w Polsce, które w istocie wsparły prowokacje naszych wrogów. Nie wahamy się stwierdzić, że w wielu przypadkach mamy do czynienia ze zdradą naszych interesów narodowych. Celem opozycji i wspierających ją tzw. celebrytów jest bowiem obalenie demokratycznie wybranego rządu, a nie polepszenie losu imigrantów. Jesteśmy przekonani, że i ta próba się nie powiedzie.

Załączam serdeczne pozdrowienia od członków i sympatyków naszego Klubu.

Dr Ryszard Adams-Dzierzba

Przewodniczący Klubu „Gazety Polskiej” im. Żołnierzy Niezłomnych w Sydney

Ryszard Kapuściński

Kapuscinski big

Źródło: Gazeta Polska | www.gazetapolska.pl

Serwis_01.12.2021