Tekst alternatywny

VI Rocznicy Tragedii Smoleńskiej 9.04.2016 rok Rypin

W VI Rocznicę Tragedii Smoleńskiej w Rypinie w parafii Św Trójcy o godz. 18.00 odprawiona została msza św za prezydenta z małżonka i 94 ofiary tej niebywałej Tragedii z 10.04.2010 roku, homilię wygłosił ks. prałat Tadeusz Zaborny nawiązując do tamtego tragicznego dnia. Przypomniał  prezydenta jego zasługach w pomocy robotnikom wybrzeża, przypomniał o dziele jakie tworzył jako prezydent Warszawy, ministra sprawiedliwości, szefa NIKu, całkowitemu  oddaniu się służbie dla  Polski.

—————

VI ROCZNICA TRAGEDII SMOLEŃSKIEJ 2016.

Spotykamy się w tym miejscu pamięci w przeddzień 76 rocznicy ludobójczej zbrodni Katyńskiej, poraz piąty w rocznice tragedii smoleńskiej ale w szóstą jej rocznicę . Składamy hołd ofiarom poległym nad Smoleńskiem,lecieli tam by uczcić 70 rocznice tamtej Zbrodni z wiosny 1940 roku, sami nie wiedząc że stracą życie czcząc ich ofiarę i pamięć.  Lecąc uczcić pamięć pomordowanych przez ludobójców sowieckich nie przypuszczali, że zginą na nieludzkiej ziemi również w nieludzki sposób.

 Jutro właśnie mija sześć lat od tego tragicznego dnia 10 kwietnia 2010 roku, ileż to słyszeliśmy kłamstw o tej tragedii ileż to razy było znieważanie ofiar, które zginęły nad Smoleńskiem. Poniżano ofiary, pomawiano je o różne haniebne rzeczy włącznie z pijaństwem. Tak w taki sposób postępuje dzicz azjatycka , która biorąc przykład z mongołów z czasów Dzingis Hana mszcząc się na swoich nieżyjących ofiarach.  Tu w Polsce nad Wisłą zaszczepione zostało to bluźniercze zachowanie wcześniej niesione na bagnetach i czołgach, teraz za pomocą służalczych mediów, sprzedajnych pismaków, spadkobierców katów komunistycznego terroru. Pokazało to jak człowiek może nisko upaść po wielkiej hekatombie II wojny światowej i czasach komunistycznego terroru w Polsce.

Poniżano ludzi za czczenie pamięci po poległych patriotach, tańczono nad głowami modlących się ludzi,popychano modlących się, skakano, oddawano mocz na znicze palące się przed pałacem prezydenckim. Drwiono ze spontanicznie przyniesionego  krzyża przez harcerzy,aż w końcu krzyż usunieto. My potykamy się tu w tym miejscu po raz piąty w tę szóstą rocznice strasznej tragedii smoleńskiej, czcimy pamięć ludzi kochających Polskę, którzy na nieludzkiej ziemi stracili życie chcąc uczcić pamiec ofiar ludobójczej zbrodni sowieckiej NKWD. Różnie nazywana jest ta tragedia z 10 kwietnia 2010 roku, jak była też różnie nazywana zbrodnia Katyńska na kwiacie Polskiej inteligencji.

Wrzask, opluwanie pamięci poległych, drwiny ze śmierci, pogarda z ludzkiego cierpienia nie dała rady zatrzeć pamięci o tych co zginęli. Ten wrzask to było zagłuszaniem własnych resztek sumienia jakie im pozostało w skorupie podobnej do ludzkiej postaci, małych, zakompleksionych, skarlałych niegodnych nazwania ludźmi osobników.

Pamięć o ofiarach musi trwać, rozwikłanie  tajemnicy tragedii jest bliskie ujrzenia świtał dziennego,ujawnienia wspólników czynu na prezydencie jego małżonce i pozostałych 94 ofiarach z 10 kwietnia 2010 roku.

Pomimo drwin barbarzyńskiego zachowania latorośli komunistycznych, lewackiego miotu i protektorów Wyborczej Gadzinówki nie zdały się im na nic ,Polska pamięta o ofiarach tragedii sprzed sześciu lat jak pamięta o ofiarach Katynia z wiosny 1940 roku. Trwajmy w tej pamięci niech ta pamięć będzie zawsze żywa również w naszych sercach, przekazujmy ją następnym pokoleniom.

CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!

Klubu „Gazety Polskiej” Rypin
Przewodniczący Kazimierz Mroczyński

 Rypin, dnia 9.04.2016 rok