Tekst alternatywny

Widmo wolności

Wrzutka

Widmo wolności

Chyba niewiele słów uległo w ostatnich czasach takiej dewaluacji jak WOLNOŚĆ. Dla mojego pokolenia była niedościgłym marzeniem, na które składała się wolność wyrażania opinii, wolność czytania, pisania i oglądania wedle własnych upodobań, wolność podróżowania. Dlatego tak tęskniliśmy za wolnym światem Zachodu, idealizując go ponad miarę. I stało się. Zachód przyszedł do nas i w osłupieniu zaczęliśmy zauważać, że wolność jest również wolnością wyboru zła. Na wolnym rynku większe sukcesy zaczął święcić nie zasłużony kabaret Jana Pietrzaka, lecz obrzydliwy szmatławiec Urbana, a ludzie w zaciszu kabin wyborczych potrafi li głosować na niedawnych prześladowców. Chamstwo przestało być obciachem, tym bardziej że osobnicy bez zasad lepiej radzili sobie z wilczymi prawami kapitalizmu. Zaczęły odżywać najgorsze cechy, przytłumione w czasach niewoli – pojawiła się przyjemność w szarganiu autorytetów czy poniżaniu świętości. Dlaczego? Bo było łatwo i nic za to nie groziło. Dawna wymuszona pokora odreagowała w formie kundlizmu. Szybko upadł autorytet nauczyciela, księdza, dziennikarza. Rychło dołączył do tego lekarz i prawnik. O politykach lepiej nie mówić. Obumierały dawne wzorce kulturowe – szacunek dla innych, umiejętność dialogu czy porozumiewanie się ponad podziałami. W najczarniejszych snach nie przypuszczałem, że dożyję profanacji kościołów w Polsce. Że zobaczę tłum oszalałych z emocji samic, domagających się licencji na zabijanie. Przecież były tam matki, żony, kochanki i córki obywateli Trzeciej Najjaśniejszej. Na co dzień miłe, grzeczne, wykształcone, kulturalne… Cóż, wolność bez odpowiedzialności jest anarchią, a ta w dalszej kolejności prowadzi do zniewolenia. Gdy brakuje wolności, śnimy o niej jak o panaceum na wszystko. Niestety, dostępna w nadmiarze staje się zabójczą trucizną. Nic dziwnego, że co jakiś czas przychodzi mi ochota krzyknąć za bohaterami przewrotnego filmu Buñuela: Precz z wolnością, niech żyją kajdany! No, powiedzmy – kajdanki!

Marcin Wolski

albicla.com/MarcinWolski