21 maja wieczorem salka domu katechetycznego przy parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Raciborzu zapełniła się gośćmi z Raciborza i okolic – czekaliśmy na Wojciecha Sumlińskiego, dziennikarza śledczego, który w „strefie wolnego słowa” zameldował się w ostatnich latach dwoma niezwykłymi książkami: „Z mocy bezprawia” oraz „Z mocy nadziei”. Unikalność tych książek polega m.in. na tym, że w ich fabule opisywane mechanizmy systemu politycznego w Polsce łączą się bezpośrednio i boleśnie z losem autora. Po prostu dziennikarz stał się nie tak dawno ofiarą – można tak powiedzieć – swojej ogromnej wiedzy o III Rzeczpospolitej, którą od 20 lat zdobywał w sposób konsekwentny i rzetelny. Jego dociekliwość i konsekwencja w stawianiu trudnych pytań o wpływ służb specjalnych na życie Polski spowodowała brutalną reakcję tych ostatnich, polegającą na prowokacji, aresztowaniu i serii procesów o zniesławienie.
O tym wszystkim właśnie opowiadał zebranym, spragnionych szczegółowej wiedzy, ale także potwierdzenia swoich złych przeczuć. Wojciech Sumliński jest kopalnią wiedzy, po zdobyciu której większość zamilkłaby z obawy o swoją przyszłość. Ale to nie jest przypadek Sumlińskiego; dziennikarz przygotowuje kolejną książkę, tym razem o prezydencie Komorowskim, której wieczór promocyjny w Raciborzu zapowiedział.
Spotkanie miało kapitalne znaczenie w dwóch płaszczyznach: poznawczej oraz obywatelskiej. Zakończyło się apelem Gościa o aktywność i wierność prawdzie, tak aby ci, co posiadają wiedzę, byli jej źródłem dla tych, którzy z jakichś przyczyn jej nie mają. Wiedza Wojciecha Sumlińskiego o ogromnej rzeszy aktorów polskiej sceny politycznej, gospodarczej i wojskowej zdumiewa i nawet przeraża, mogłaby bowiem służyć za kanwę wielu takich spotkań, a nie tego jednego, które na długo zostanie w naszych wspomnieniach.
MR
21 maja wieczorem salka domu katechetycznego przy parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Raciborzu zapełniła się gośćmi z Raciborza i okolic – czekaliśmy na Wojciecha Sumlińskiego, dziennikarza śledczego, który w „strefie wolnego słowa” zameldował się w ostatnich latach dwoma niezwykłymi książkami: „Z mocy bezprawia” oraz „Z mocy nadziei”. Unikalność tych książek polega m.in. na tym, że w ich fabule opisywane mechanizmy systemu politycznego w Polsce łączą się bezpośrednio i boleśnie z losem autora. Po prostu dziennikarz stał się nie tak dawno ofiarą – można tak powiedzieć – swojej ogromnej wiedzy o III Rzeczpospolitej, którą od 20 lat zdobywał w sposób konsekwentny i rzetelny. Jego dociekliwość i konsekwencja w stawianiu trudnych pytań o wpływ służb specjalnych na życie Polski spowodowała brutalną reakcję tych ostatnich, polegającą na prowokacji, aresztowaniu i serii procesów o zniesławienie.
O tym wszystkim właśnie opowiadał zebranym, spragnionych szczegółowej wiedzy, ale także potwierdzenia swoich złych przeczuć. Wojciech Sumliński jest kopalnią wiedzy, po zdobyciu której większość zamilkłaby z obawy o swoją przyszłość. Ale to nie jest przypadek Sumlińskiego; dziennikarz przygotowuje kolejną książkę, tym razem o prezydencie Komorowskim, której wieczór promocyjny w Raciborzu zapowiedział.
Spotkanie miało kapitalne znaczenie w dwóch płaszczyznach: poznawczej oraz obywatelskiej. Zakończyło się apelem Gościa o aktywność i wierność prawdzie, tak aby ci, co posiadają wiedzę, byli jej źródłem dla tych, którzy z jakichś przyczyn jej nie mają. Wiedza Wojciecha Sumlińskiego o ogromnej rzeszy aktorów polskiej sceny politycznej, gospodarczej i wojskowej zdumiewa i nawet przeraża, mogłaby bowiem służyć za kanwę wielu takich spotkań, a nie tego jednego, które na długo zostanie w naszych wspomnieniach.
MR